BMW Sport

Witam,

Bylem w serwisie bmw i mechanik zmienil mi calusienki uklad chlodzenia na nowy : wisko, termostat, pompa, chlodnica, czujnik temp. Beata zaczela sie wolniej grzac ale zadne to pocieszenie, gdyz i tak dalej sie gotuje. Kiedy temp. jest na czerwonym polu i otworze grzanie to spada mniejwiecej na 3/4 ale tak sie nie da jezdzic. Dodam jeszcze ze robilismy test na mieszanie sie spalin z woda i wyszlo ze jest wszystko ok. Jeśli macie jakis pomysł co moze byc przyczyna, iz dalej sie gotuje to piszcie prosze. Sory za zawracanie dupy ale nikt nie wie co mozna z tym jescze zrobic.

Pozdrawiam

A jak masz ciepły silnik to czy masz twarde przewody pomiędzy silnikiem a chłodnicą

a to nie uszczelka pod glowica

a masz tunel na chlodnicy ?

Moim zdaniem uszczelka pod głowicą

dobrze odpowietrzyć
sprawdzić korek od chłodnicy
jak nic nie da to pewnie uszczelka

Ale czy ona się faktycznie gotuje czy tylko masz taki odczyt na wskażniku?
Zmierzyłeś temperaturę płynu w kiedy wskaźnik jest na czerwonym polu?
Wskaźnik temperatury w E30 często żyje swoim życiem.

Zrób co Bartosz mówi też taki miałem problem po przegrzaniu E30 1.8 że czujnik temp się przegrzał i pokazywał zawsze 3/4 . Temperatura chyba powinna być okolo 96 stopni? sprawdz to w chłodnicy bo chłodnica sie grzeje jak myslę bo jakby się nie grzała to termostat badziewny ci wsadzili

pozdrawiam
StraHu

Dzieki za zainteresowanie i zaczynam odpowiadac :

Silnik jak jest ciepły to przewody nie sa twarde.
Tunel na chlodnicy tez mam zalozony, ale zanim sie zaczela gotowac to bez tunelu dawala sobie swietnie rade.
Kiedy sugerowalem mechanikowi, że słyszałem iż, w niektórych modelach aby dobrze odpowietrzyc to trzeba ustawic auto pod katem zeby sie wydostały wszystkie pęcherzyki to odpowiedzial mi, że nie jedna Becie robił i to nic nie da...

Jeśli korek pasuje od każdego modelu to sobie pożycze od kolegi i zobaczymy co się bedzie działo.


A co do gotowania to na starym czujniku temp. podłączaliśmy komputer i pokazywał 126 stopni a wody nie wywalało na nowym czujniku niestety nie miałem okazji podłączać komp.
Temperatury samej wody nie mierzyłem.
Może tak jak piszecie szwankuje wskaznik temp. na liczniku skoro żyja swoim życiem...
Wskaznik w liczniku wzrasta powoli ale zatrzymuje się dopiero na czerwonym polu jak zgasze silnik.
Chłodnica sie grzeje i jest cała bardzo gorąca.

Pozdrawiam

wydajem mi sie ze wszystko jest ok tylko wskaznik na desce zamula

Witam i z góry przepraszam jeśli piszę w niewłaściwym wątku (jestem tu nowy).
Mam E30 316i touring z instalacją LPG. Ostatnio zatarło mi się wisko, więc wymieniłem na nowe - podobno dobrej firmy, niemieckie, typ 8MV 376 732-231 firmy BEHR Hella Service. Chciałem sprawdzić czy działa, więc grzałem sobie silnik w zaparkowanym samochodzie przez jakiś kwadrans, aż wskazówka doszła do czerwonego pola. Niestety, wisko się nie zasprzęgliło - nadal byłem w stanie całkowicie zatrzymać wentylator kawałkiem tektury. Pogrzałem jeszcze trochę i wentylator nie wystartował, a na domiar złego wybuchła chłodnica. Tzn. rozwaliło plastikową ściankę w części chłodnicy między "kaloryferkiem" a zbiornikiem wyrównawczym - cała woda i para wyleciała przez powstałą dziurę zalewając silnik. Stąd moje trzy pytania:
1. czy takie zalanie silnika wrzątkiem mogło spowodować jakieś uszkodzenia silnika (mikropęknięcia, etc) ?
2. czy wybuch chłodnicy przy zagotowaniu wody jest normalny - tzn. czy nie powinno tam być jakiegoś zaworu bezpieczeństwa, np. w korku zbiorniczka wyrównawczego ?
3. czy z powyższych faktów wynika na 100% że nowo wstawione wisko jest wadliwe? Bo jak tak sobie patrzę z góry na dużą odległość między chłodnicą a wentylatorem (silnik ma cztery garnki), to mi przychodzi do głowy, że może bimetal w wisku nie czuje temperatury chłodnicy, bo wentylator zagarnia też trochę chłodnego powietrza spod samochodu - może między chłodnicą a wentylatorem brakuje jakiegoś tunelu, czy jakoś tak? Samochód ten mam od niedawna, więc nie wiem, na ile jego stan obecny różni się od tego, jak powinien wyglądać...

Tescobar, zalanie silnika wrzątkiem jeśli zaszkodzi to raczej elektryce. Visco pewnie masz ok tylko układ coś nie tak, np. uszkodzony termostat lub słaba pompa. Wtedy nie ma obiegu i nie nagrzeje ci chłodnicy a co za tym idzie visko nie zasprzęgli...

Słyszałem, że jeśli na gorący silnik leje się zimną wodę, to może popękać blok / głowica. Wrzątek - choć z definicji ciepły, też może być zimniejszy od paru miejsc na wierzchu przegrzanego silnika - stąd moje pytanie o ewentualne zniszczenia spowodowane szokiem termicznym.



Gdyby nie było obiegu, to by mi przecież nie wysadziło chłodnicy od przegrzania cieczy (?). Poza tym miałbym wtedy problemy również przy normalnej, szybkiej jeździe - zwłaszcza po górach - niewydolna pompa sprawiłaby, że na długim podjeździe miałbym przegrzewanie silnika. Tymczasem podczas jazdy wskazówka nie wychylała się poza pion. Wg mnie pompa, termostat i wskaźnik są w porządku.

Cześć, wentylator zagarnia zimne powietrze z dołu ? moim zdaniem wentylator jest w obudowie wentylatora przytwierdzonej do chłodnicy, taka duza czarna plastikowa opaska czy kołnierz o szerokości kilku centymetrów i krztałcie prostokąta od strony chłodnicy i koła od strony silnika. Jak spojżeć na wentylator z góry to łopatek nie powinno byc widać bo powinny byc w tej osłonie. Ona własnie kieruje na bimetal visca ciepłe powietrze z chłodnicy i jak jej nie masz to faktycznie visko mogło nie zasprzęglić . Jeśli masz obudowe wentylatora to moim zdaniem visko jest wadliwe. W korku chłodnicy powinien być zawór bezpieczeństwa jeśli nie puścił tzn że ma swoje lata i nalezy go wyczyścić bo pewnie zakamieniał. Dużo miałes pecha ale troche w tym tez twojej winy kolego bo jak wskazówka temperatóry przekracza połowę tzn ze jest awaria i nalezy zgasić silnik nie czekając az dojdzie do czerwonego pola, że już nie wspomnę o dalszym czekaniu pomimo pola czerwonego bo to mogło zabić głowicę Nigdy więcej już tak nie rób, jak temperatura przekroczy połowę skali gaś silnik i szukaj usterki szczególnie na postoju

powodzenia

StraHu

Tescobar - poczytaj mój post o grzaniu http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?p ... ht=#594997
takie są pierwsze objawy padniętej pompy, czyli przy większych obrotach tj. w czasie jazdy pompa słabo ale daje obieg, a na wolnych nie. Dlatego jak go nie ma to płyn sie nagrzewa i paruje, przez co zwiększa się ciśnienie i wysadza je najsłabszym punktem. Ale równie dobrze mogłeś mieć mało płynu, przez co układ się zapowietrzył i dlatego zagrzał. Sprawdź wszystko od początku jak w moim poście'
ps. po przegrzaniu często pada termostat...

Dzięki za link, ale pompa raczej nie ma tu nic do rzeczy, termostat też. Po pierwsze, sprawdziłem, że gdy temperatura zbliżyła się do połowy skali, to chłodnica zrobiła się gorąca. Po drugie, po zdjęciu paska klinowego napędzającego pompę silnik nagrzewał się prawie momentalnie - a z założonym paskiem powoli. Nawet na wolnych obrotach. To znaczy, że termostat otwiera kiedy trzeba, a pompa pompuje. Po trzecie, robiąc swój test (opisany w moim pierwszym poscie) dodawałem co jakiś czas gazu - więc obroty nie były przez cały czas jałowe.



Cholera! U mnie tego czegoś nie ma! Między wentylatorem a chłodnicą jest po prostu wolna przestrzeń, i to szeroka (bo silnik tylko czterocylindrowy). Nie wiem dlaczego poprzedni właściciel z tego czegoś zrezygnował. Jak się nazywa ta osłona? Czy to jest jakiś pojedynczy element, który da się kupić osobno, czy trzeba razem z chłodnicą?
Tak czy siak wielkie dzięki. Zauważyłem, że są tu jakieś punkty "pomógł" ale niestety nie wiem, jak Ci je dodać - chyba się nie da, bo to nie ja jestem autorem wątku.



W moim poprzednim samochodzie (kadett E) po prostu wymieniało się korek za jakieś grosze. Teraz w beemce tak czy siak muszę wymienić chłodnicę, więc pewnie będzie razem z nowym korkiem - chyba, że da się kupić osobno sam plastik do niej, tzn ten czarny kolektor i zbiorniczek wyrównawczy (?). A co do temperatury i czerwonego pola - do tej pory jeździłem samochodami, w których jak się stało w korku, to przechodzenie przez pion było normalne, czasami nawet podchodzenie pod czerwone pole. Rozumiem, że w BMW jest inaczej - czy każde przekroczenie pionu świadczy o awarii? Jeszcze jedno pytanko - czy chłodnica w E30 to tylko chłodnica, czy są tam też jakieś czujniki, które trzeba dokupić osobno lub przerzucić z poprzedniej chłodnicy? Wielkie dzięki za pomoc.