BMW Sport

328i to trwalszy motor do IS

apoi pewnie te 318i turbo tyle co 750

Nigdy drutowania nie lubiełm bleeeeeeee

Robiłem z kolegą m40 wysterowana na benzynie i gazie wszystkie graty seryjne i 325 (184KM)nie miała szans.
Wynik hamowni
seria 107KM 144Nm
turbo 177KM 255Nm

wykres wrzucam, zauważyłem, że się pomyliłem o 10KM za to przepraszam.

Zdzira 850I napisał/a:
328i to trwalszy motor do IS
może podaj przykład a nie tylko takie hasła rzucasz.

drutowe dlaczego bo zrobione w garażu?Na jakiej podstawie stwierdzasz, że drut?
Dla mnie dużo więcej radości sprawia zrobienie czegoś innego niż to co wszyscy - swap.

wykres wrzucam, zauważyłem, że się pomyliłem o 10KM za to przepraszam.

Zakończmy ten wątek bo i tak was nie przekonam.
POzdro.

Nadal twierdzisz ze m40 (168KM) bierze każda seryjna 2.5 (192km)?

Bez żadnego wahania 2.8 w porównaniu z 1.8 is, jest pod każdym względem niestety lepszy

Tu jest dużo więcej pomyłek, niestety ich nie dostrzegasz, lub sie po prostu do tego w godny sposób nie potrafisz przyznać

A galerie w końcu zobaczymy?

Szczerze??? Nie chce mi sie już z tobą dyskutować, bo ty i tak znajdujesz jakieś ALE... Nawet gdy nie masz odpowiedniej podstawy

Po za tym przeczytaj swoje ostrzeżenie, i sie popraw

Heh i ty oceniasz moją wiedzę?

zabrakło ci argumentów i przyczepiasz się do czego popadnie

Heh i ty, który turbo montuje po to żeby odcinkę przestawić oceniasz moją wiedzę?

COUPE z kim Ty dyskutujesz ? Z osobą która jest mega tunerem i nie potrafi czytać wykresów z hamowni i dla której mała pojemność + turbo jest opcja bardziej elastyczną od silnika o dużej pojemności!? Daj spokój szkoda czasu i nerwów.

Powiem wam szczerze ze to jest ja z tą anegdotą:
"Nie chodzi o to żeby złapać zajączka, ale o to żeby go gonić"

Jeden woli wsadzić większy silnik, drugi woli wsadzić turbo.

Ja osobiście pracuje pomału nad uturbianiem silnika M50B25TU
Blok przeszedł już piaskowanie, szlifowanie i homowanie.
Tłoki i korbowody, panewki, pierścienie, listwa wtryskowa, wtryski, pompa paliwa, cewki zapłonowe, zawory i uszczelki już przypłynęły (made in U.S.A)
Wał przeszedł szlif
Głowica została splanowana i ma rozszlifowane kanały (powiększone)
Nie ma jeszcze układu dolotowego i wydechowego, komputera i turbiny i mnóstwa innych rzeczy (bo to wszystko cholernie dużo kosztuje)
Auto na razie jeździ na serii bo nie ma czasu ani pieniędzy, więc czekam.
Mam nadzieje że się wyrobię na lato 2010 i wtedy na jakimś zlocie zaprezentuje.

Ale to takie małe odejście od tematu.
Chodzi o to że gdybym swap-ował silnik to pewnie już dawno bym jeździł bo wyszło by dużo taniej, ale ja chcę turbo i koniec.
Uwielbiam ten moment kiedy turbina pchnie powietrze i zaczyna się zabawa i pojawia się uśmiech na twarzy a potem noga z gazu i psssss bloss puszcza powietrze masakra uczucie.
Nawet najlepsza seria tego nie da.

Nie będę się kłócił co lepsze, na pewno taniej i dobrze jest swap-ować ale jak ktoś lubi efekt turbo to.... wiadomo o co chodzi.
_________________
Jeśli pomogłem nie zapomnij o "Dziękuje"

Uwielbiam ten moment kiedy turbina pchnie powietrze i zaczyna się zabawa i pojawia się uśmiech na twarzy a potem noga z gazu i psssss bloss puszcza powietrze masakra uczucie.

Dobra chłopaki już nie przekonuje do turbo bo nie umiem M power rządzi.