Wszystko ladnie pieknie, tylko dalczego wiekszosc wypowiedzi pochodzi od ludzi, ktorzy z 540 albo wogle z V8 maja tyle wspolnego co kaktus ze szczoteczka do zebow? Bo odnosze takie dziwne wrazenie, ze najbardziej strasza Ci, ktorzy sami boja sie 540, 535, M5.
Powiem tak. Koszty eksploatacji (pod tym pojeciem rozumiem utrzymanie stanu pojazdu) zdrowego V8 beda nizsze niz zajezdzonej 520 i chocbyscie staneli na rzesach nie zmienicie tego. Wiem to z autopsji. Kupujac 523 wiedzialem ze to nie jest igla i na dzien dobry musialem wlozyc w auto ok 3000PLN. Kupilem zdrowe 540 i na dzien dobry moj wklad wyniosl 0PLN (doslownie! auto 1000km wczesniej mialo wymieniony olej a dwa miesiace wczesniej przeszlo pomyslnie TUV na 2 lata bez zadnych uwag, na przegladzie zerowym chlopaki zlapali sie za glowy i stwierdzili: no ladne cacko!). Wiec jak narazie pomijajac koszty paliwa (co jest oczywiste) na czesciach eksploatacyjnych jestem 3000PLN do przodu na 540. Moj papa dostal ode mnie moje 523 po tym jak doprowadzilem je do porzadku i jego koszy eksploatacji to 60 PLN czy cos kolo tego (rownowartosc 6l plynu chlodniczego) bo jak sprawdzal poziom plynu to nie dokrecil korka i bylo kuku. Skonczylo sie na telefonicznym tlumaczeniu jak prawidlowo odpowietrzyc uklad chlodzenia w BMW.
Oczywiscie normalne jest, ze wszystko co sie eksploatuje psuje sie, i ze koszt zalezny jest od tego co sie zepsuje, ale wiekszosc powaznych awarii jest zawiniona przez niedopatrzenia uzytkownika. Ktos kto interesuje sie wlasnym autem od razu slyszy ze silnik jakos inaczej pracuje, czy ze auto stracilo moc. Jak wiesz kiedy Twoja kobieta ma okres albo zly dzien i tyle samo uwagi i czulosci co jej poswiecisz swemu autu to nic zlego cie nie spotka.
Zatem glowa do gory i zapraszamy do grona szczesliwych posiadaczy V8 by BMW.
Wracajac jeszcze do tematu gazu ponizej opis jak to wyglada w przypadku V8 BMW (M60, M62 nie S62!)
http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=2037 napisał(a):
Większość problemów z ustawieniem sekwencji to źle dobrany sprzęt. 90% przypadków na forum rozbija się o tematy:
1. Mam reduktor Alaska AT-09 lub inny za słaby reduktor i mam problem.
2. Mam czerwone, żółte,niebieskie, czarne różowe itp., Valteki/Raile i mam problem.
3. Mam KME lub ZENIT-a albo SEC-a i mam problem.
4. Mam jedno i drugie i trzecie, a mój gazownik nosi koszulkę z napisem "drut team", a w kieszeni 400zł więcej, bo zaoszczędziłem na instalacji
Jeśli więc nie masz do zagazowania Poloneza, Matiza, Kia, Pikaczento czy innego Logana, to unikaj pkt 1-4 jak ognia.
Opcja 1 -> Mam auto na handel wiec muszę założyć gaz, bo inaczej nie sprzedam auta:
Elektronika Zenit
Wtryskiwacze Valtek Czerwone
Reduktor KME GOLD
Opcja 2 -> Nie mam kasy na instalacje gazową zresztą i tak jeżdżę 4000km rocznie, więc kiedy by mi się ona zwróciła:
Elektronika STAG 300
Wtryskiwacze Valtek Czerwone
Reduktor 2 x Zavoli Zeta N/S
Opcja 3 -> Nie mam kasy, ale instalacje gazową założę z sensem 200zł mnie nie zabawi:
Elektronika STAG 300
Wtryskiwacze Magic Jet
Reduktor 2 x Zavoli Zeta N/S
Opcja 4 -> Nie mam kasy, ale instalacje gazową założę z sensem 350zł mnie nie zbawi:
Elektronika STAG 300
Wtryskiwacze Magic Jet
Reduktor 2 x EG 200 KW
Opcja 5 -> Chce mieć konkretną instalacje gazową nie najdroższą:
Elektronika STAG 300 plus
Wtryskiwacze Matrix HD544
Reduktor 2 x EG 200 KW
Opcja 6 -> Chcę mieć najlepszą instalacje gazową na pl rynku:
Elektronika Landi Renzo Omegas
Wtryskiwacze Med Białe
Reduktor 2 x IG1 Magg
Opcja 7 -> Chcę mieć najlepszą przereklamowaną instalacje gazową na rynku naczytałem się o niej, ale się okazuje że coś benzyny za dużo mi ubywa:
Elektronika VSI Prins II
Reduktor VSI Prins
Wtryskiwacze keihin żółte (lub mocniejsze)
Opcja 8 -> Chcę mieć najlepszą przereklamowaną instalacje gazową w POLSCE naczytałem się o niej, ale się okazuje, że coś benzyny za dużo mi ubywa:
Elektronika BRC Sequent P&D
Wtryskiwacze BRC żółte
Reduktor Genius MAX
Radze przemyśleć Między opcją 4 a 5 a 6.
Na twoim miejscu zrobiłbym tak:
Opcja 4 mało jeżdżę = 10 000km rocznie
Opcja 5 średnio jeżdżę = 30 000km rocznie
Opcja 6 dużo jeżdżę i autem chcę 5 lat pojeździć
Jeśli nie wymieniłem innych instalacji to znaczy, że musi być to mega dno.