BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 1 maja 2025, 16:14

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji


Tematy związane z ze starszymi modelami BMW takimi jak E36, E34, E32, E12 etc. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 220 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwietnia 2008, 20:23 
Offline
Naczelny bimbrovnik
Avatar użytkownika

Posty: 9076
Lokalizacja: PTU
Moje BMW: e30
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=77118
CZECHU napisał(a):
testowali w programie "Raport" i wszystie testy byly pozytywne byly pokazywane filmy z civikiem te same co na stronie o ceramizerach


Widziałem właśnie urywek z Favoritką - rozkraczyła się na trasie. Dym z bebechów i kapa.

_________________
Obrazek

One redline a day keeps a mechanic away.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwietnia 2008, 21:09 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Posty: 616
Lokalizacja: Sokołów Podl./Wawa
Moje BMW: e34 ix/e30/e39
Kod silnika: M50B25/M20B20/M57D25
Garaż: e34 525 ix -> http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=21841
e30 320i -> http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=52144
e39 525d -> soon :)
Frank napisał(a):
kolejny post zakompleksionego ludzika- auta , o ktorym piszesz nie mam juz od poł roku , zalane było poł-syntetykiem, kompresję miało po 14 barow na cylindrze , oleju w zasadzie nie brało, osiagi mozesz sprawdzic na filmikach, ktore gdzies wrzucałem a nowy własciciel smiga sobie po poznanskiej wildzie do tej pory nie dzwonił ,ze cos mu sie dzieje z autem.

Pozdrawiam Ciebie i Twoją kosiarke do trawy,ktorą nazywasz silnikiem swojego auta.


Czy to nie ten? http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4398419
Jeżeli tak, to szybko się go pozbywa.


A dobra, nie doczytałem. Przepraszam.

_________________
Moje gelerie:
Obrazek ObrazekObrazek

e34 525 xDrive -> viewtopic.php?t=21841
e30 320i -> viewtopic.php?t=52144


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwietnia 2008, 22:44 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 33
Lokalizacja: ZABRZE
Tutaj jest link gdzie jest zrobiony test przez TVN TURBO W programie Jazda Polska

http://www.youtube.com/watch?v=ri0xutCYKpA

_________________
pozdrawiam GumiÂś


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 8 kwietnia 2008, 01:45 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 39
Posty: 849
Lokalizacja: Łódź/Poznań
Moje BMW: e32
Kod silnika: m30b35
i mysle ze to wystarczy na ten temat :)

_________________
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?p=319097#319097 moja e30 :)
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?p=587194#587194 moja E32 :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 8 kwietnia 2008, 08:42 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 8665
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Moje BMW: 535i
Kod silnika: N55
cfaniak napisał(a):
a co sądzicie czy mi ceramizer pomoże, ja mam w E36 318is M42 sprężanie 15 bar a na zimnym silniku troszke więcej . remont za drogi, oleju mi bierze ok 0,7 l na 1100 km


oczywiscie że nie pomoże.

_________________
Darmowe rozkodowanie VIN (Polski opis):
napisz VIN na ==>> stones1@wp.pl
Problem z PW, proszę pisać na mail


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 8 kwietnia 2008, 10:27 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 56
Lokalizacja: WrocÂław
PageUp napisał(a):
i mysle ze to wystarczy na ten temat :)

A ja myślę że nie wystarczy bo w sumie są filmy gdzie jest super i są filmy gdzie nic sie nie dzieje , i nigdzie nie widziałem żeby zaszkodziło :kwasny:
Mi nie zaszkodziło :hyhy:
A film z Polonezem był całkiem niezły...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 8 kwietnia 2008, 11:23 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 14133
Lokalizacja: Cieśnina złych przeżyć
Moje BMW: E60
Kod silnika: M57N
Garaż: Na przylądku, w portowej tawernie.
MarcinM napisał(a):
Frank napisał(a):
kolejny post zakompleksionego ludzika- auta , o ktorym piszesz nie mam juz od poł roku , zalane było poł-syntetykiem, kompresję miało po 14 barow na cylindrze , oleju w zasadzie nie brało, osiagi mozesz sprawdzic na filmikach, ktore gdzies wrzucałem a nowy własciciel smiga sobie po poznanskiej wildzie do tej pory nie dzwonił ,ze cos mu sie dzieje z autem.

Pozdrawiam Ciebie i Twoją kosiarke do trawy,ktorą nazywasz silnikiem swojego auta.


Czy to nie ten? http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4398419
Jeżeli tak, to szybko się go pozbywa.


A dobra, nie doczytałem. Przepraszam.


faktycznie nie doczytałes, była mowa o E32 740 a to E39 540 jest moje aktualnie

_________________
Obrazek
Najpiękniejsza na świecie jest Olabmw w mojej becie


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26 maja 2008, 22:56 
mej becie ceramizer pomogl, mniej kopci paliwa o ok 1 litr, ogolnie cichsza praca silnika, kupywalem go w sklepie internetowym www.ceramizer.pl


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21 lipca 2008, 15:26 
Offline
Poszukaj zanim zapytasz

Posty: 3
Lokalizacja: mazowieckie
Witam,
Parę lat temu zastanawiałem się nad zakupem Ceramizera, ostatecznie wybrałem Panther P52 Sport...
Już wyjaśniam.
Jednym z czynników jakie spowodowały zmianę, była jakość "obsługi" – w Firmie Panther Oil odpowiedziano na moje pytania, zaproponowano mi w końcu rozwiązanie "szyte na miarę" mojego auta... Bardzo mile mnie zaskoczyła dbałość, a nawet przesadne zwracanie uwagi na warunki techniczne przez osoby udzielające informacji. Dużo później ktoś mi mówił, że Ceramizer produkują z komponentów Panther P52...
Ten wstęp napisałem dlatego, że piszę o "czymś", co jeszcze nie "występowało" na forum.
A teraz informacje o stosowaniu i efektach: najpierw zastosowałem "szuwaks" (czyli Panther P52) w zapasowym autku (mniej szkoda by było...), kupiłem w tym właśnie czasie mało jeżdżonego Poldusia (tylko 63tyś przebiegu przez ponad 7 lat). Stan, średni, gdyż biegał na krótkich dystansach... zamulony, krowiasty (a wielopunkt!). Przeglądy po gwarancji - podobno były. Olej wymieniany był sezonowo, dobrze, że chociaż na pełny syntetyk Mobila.
Coś trzeba było zmienić... Trafiłem wtedy na informację o ceramizerach. Zasięgałem języka to tu, to tam. Wreszcie zainteresowałem się Pantherem, a tam zaproponowano mi coś, co wydało się rozsądne (tym bardziej, że mechanicy z mojego ASO chcieli na najbliższym przeglądzie rozpoławiać silnik - podobno kanały olejowe były "przytkane"): wlanie Pantrer P1 na 1500km i wymianę oleju, a następnie zalanie świeżego oleju z P52 Sport ze względu na stan autka (oczywiście zgodnie z zaleceniami producenta). Tak przy okazji, jest jeszcze P52 w wersji ekonomicznej - ten stosowałem później jako dawkę przypominającą, ale o tym pisać za wcześnie.
To co wylane zostało z silnika po około 1300km od wlania P1, bardziej przypominało smołę a nie olej. Mechanicy w dobrej i autoryzowanej ASO (miałem tam wtedy znajomych) zanim oddali mi auto, zrobili nadprogramowe płukanie, widziałem obydwa oleje, drugi też bardziej przypominał olej z dizla niż z benzyniaka...
Efekty pojawiły się najpierw w skrzyni biegów (zalano P52 również do skrzyni i dyfra) - po około 3tyś km podczas redukcji biegów, szczególnie z 3 na 2, przestał pojawiać się "dentysta" (podczas tego przeglądu mieli mi wymienić synchronizatory itd., ale czegoś tam nie sprowadzili, więc byłem umówiony na następny za 10tyś). Do dziś ich nie wymienili, a na następnym przeglądzie wyrwali skrzynkę z auta, bo chcieli koniecznie sprawdzić ją na stanowisku - po prostu musieli to zobaczyć (zresztą i tak trzeba było zmieniać tarczę i docisk sprzęgła). Dyfer też podobno ścichł - najważniejsze, że było to ponad 250tyś temu i nadal śmiga bez żadnych protestów. Super.
Co do silnika - około 10 stopni niższa temperatura już po kilkuset kilometrach, zresztą utrzymało się to do dziś. Chociaż muszę przyznać, że Polduś wtedy nie był jeżdżony na dłuższych trasach (dodam, że nic nie było robione w tym czasie w układzie chłodzenia) i nie uchwyciliśmy momentu kiedy temperatura zmniejszyła swoje maksimum. Stał się natomiast bardziej elastyczny (o zużyciu paliwa trudno mi pisać - mam ołów w podeszwie...), równiej zaczął pracować na jałowym biegu, i, jakby stał się trochę zrywniejszy?
Zalałem więc "szuwaks" do mojej Buni. Z jedną jedynie różnicą, że mogłem zalać od razu P52 Sport. Nie trzeba było płukać.
Efekt był trochę mniej spektakularny, ale i jakość samochodów jest zupełnie inna.
Najważniejszym efektem było "odbudowanie"(?) łożysk w turbinie (mojej 525 tds - tak przynajmniej twierdzi znajomy mechanik) gdyż przestała "pluć" olejem i znacznie się wyciszyła. Zresztą najważniejsze, ze nie muszę wywalać kasy na jej remont, a od tamtego czasu zrobiłem już przecież ponad 80tyś (lałem już P52 po raz drugi, zresztą po 60tyś a nie jak w instrukcji po 70tyś).
W trzecim autku natomiast znikło dymienie z rury (olej), z tym, że potraktowałem go podwójną dawką. Zgodnie zresztą z sugestią Pracowników Firmy. Niedawno była zdejmowana głowica (padła uszczelka) i podobno gładź cylindrów jest w bardzo dobrym stanie choć ma trochę dziwny kolor? Sam nie widziałem, powiedział mi to mechanik.

Jeszcze jedna sprawa, którą jestem zmuszony poruszyć.

Jeżeli ktoś zdecyduje się na wlanie któregoś z Panther’ów - stosujcie się proszę do zaleceń producenta!
Jak każą jeździć na wstecznym, to należy bezwzględnie pojechać (najlepiej późno wieczorem)!
Jak każą jeździć do 2700obr, to żadnych przekroczeń!
Warto. Naprawdę.
Jest ciężko, wiem... ale warto.
Więcej informacji można znaleźć na stronie producenta:
www.p52.com.pl

_________________
Pozdrawiam,

Andre


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21 lipca 2008, 15:28 
Offline
Poszukaj zanim zapytasz

Posty: 3
Lokalizacja: mazowieckie
Witam,
Parę lat temu zastanawiałem się nad zakupem Ceramizera, ostatecznie wybrałem Panther P52 Sport...
Już wyjaśniam.
Jednym z czynników jakie spowodowały zmianę, była jakość "obsługi" – w Firmie Panther Oil odpowiedziano na moje pytania, zaproponowano mi w końcu rozwiązanie "szyte na miarę" mojego auta... Bardzo mile mnie zaskoczyła dbałość, a nawet przesadne zwracanie uwagi na warunki techniczne przez osoby udzielające informacji. Dużo później ktoś mi mówił, że Ceramizer produkują z komponentów Panther P52...
Ten wstęp napisałem dlatego, że piszę o "czymś", co jeszcze nie "występowało" na forum.
A teraz informacje o stosowaniu i efektach: najpierw zastosowałem "szuwaks" (czyli Panther P52) w zapasowym autku (mniej szkoda by było...), kupiłem w tym właśnie czasie mało jeżdżonego Poldusia (tylko 63tyś przebiegu przez ponad 7 lat). Stan, średni, gdyż biegał na krótkich dystansach... zamulony, krowiasty (a wielopunkt!). Przeglądy po gwarancji - podobno były. Olej wymieniany był sezonowo, dobrze, że chociaż na pełny syntetyk Mobila.
Coś trzeba było zmienić... Trafiłem wtedy na informację o ceramizerach. Zasięgałem języka to tu, to tam. Wreszcie zainteresowałem się Pantherem, a tam zaproponowano mi coś, co wydało się rozsądne (tym bardziej, że mechanicy z mojego ASO chcieli na najbliższym przeglądzie rozpoławiać silnik - podobno kanały olejowe były "przytkane"): wlanie Pantrer P1 na 1500km i wymianę oleju, a następnie zalanie świeżego oleju z P52 Sport ze względu na stan autka (oczywiście zgodnie z zaleceniami producenta). Tak przy okazji, jest jeszcze P52 w wersji ekonomicznej - ten stosowałem później jako dawkę przypominającą, ale o tym pisać za wcześnie.
To co wylane zostało z silnika po około 1300km od wlania P1, bardziej przypominało smołę a nie olej. Mechanicy w dobrej i autoryzowanej ASO (miałem tam wtedy znajomych) zanim oddali mi auto, zrobili nadprogramowe płukanie, widziałem obydwa oleje, drugi też bardziej przypominał olej z dizla niż z benzyniaka...
Efekty pojawiły się najpierw w skrzyni biegów (zalano P52 również do skrzyni i dyfra) - po około 3tyś km podczas redukcji biegów, szczególnie z 3 na 2, przestał pojawiać się "dentysta" (podczas tego przeglądu mieli mi wymienić synchronizatory itd., ale czegoś tam nie sprowadzili, więc byłem umówiony na następny za 10tyś). Do dziś ich nie wymienili, a na następnym przeglądzie wyrwali skrzynkę z auta, bo chcieli koniecznie sprawdzić ją na stanowisku - po prostu musieli to zobaczyć (zresztą i tak trzeba było zmieniać tarczę i docisk sprzęgła). Dyfer też podobno ścichł - najważniejsze, że było to ponad 250tyś temu i nadal śmiga bez żadnych protestów. Super.
Co do silnika - około 10 stopni niższa temperatura już po kilkuset kilometrach, zresztą utrzymało się to do dziś. Chociaż muszę przyznać, że Polduś wtedy nie był jeżdżony na dłuższych trasach (dodam, że nic nie było robione w tym czasie w układzie chłodzenia) i nie uchwyciliśmy momentu kiedy temperatura zmniejszyła swoje maksimum. Stał się natomiast bardziej elastyczny (o zużyciu paliwa trudno mi pisać - mam ołów w podeszwie...), równiej zaczął pracować na jałowym biegu, i, jakby stał się trochę zrywniejszy?
Zalałem więc "szuwaks" do mojej Buni. Z jedną jedynie różnicą, że mogłem zalać od razu P52 Sport. Nie trzeba było płukać.
Efekt był trochę mniej spektakularny, ale i jakość samochodów jest zupełnie inna.
Najważniejszym efektem było "odbudowanie"(?) łożysk w turbinie (mojej 525 tds - tak przynajmniej twierdzi znajomy mechanik) gdyż przestała "pluć" olejem i znacznie się wyciszyła. Zresztą najważniejsze, ze nie muszę wywalać kasy na jej remont, a od tamtego czasu zrobiłem już przecież ponad 80tyś (lałem już P52 po raz drugi, zresztą po 60tyś a nie jak w instrukcji po 70tyś).
W trzecim autku natomiast znikło dymienie z rury (olej), z tym, że potraktowałem go podwójną dawką. Zgodnie zresztą z sugestią Pracowników Firmy. Niedawno była zdejmowana głowica (padła uszczelka) i podobno gładź cylindrów jest w bardzo dobrym stanie choć ma trochę dziwny kolor? Sam nie widziałem, powiedział mi to mechanik.

Jeszcze jedna sprawa, którą jestem zmuszony poruszyć.

Jeżeli ktoś zdecyduje się na wlanie któregoś z Panther’ów - stosujcie się proszę do zaleceń producenta!
Jak każą jeździć na wstecznym, to należy bezwzględnie pojechać (najlepiej późno wieczorem)!
Jak każą jeździć do 2700obr, to żadnych przekroczeń!
Warto. Naprawdę.
Jest ciężko, wiem... ale warto.
Więcej informacji można znaleźć na stronie producenta:
www.p52.com.pl

_________________
Pozdrawiam,

Andre


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 22 października 2009, 17:24 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 37
Posty: 789
J E L I T O napisał(a):
stało się .... zalałeś

HAHAHA
przepraszam musiałem :rotfl: :rotfl: :rotfl:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 22 października 2009, 18:54 
Offline
Naczelny bimbrovnik
Avatar użytkownika

Posty: 9076
Lokalizacja: PTU
Moje BMW: e30
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=77118
W ostatnim "Motorze" był test Motodoktora. Wg obeitnic z opakowania:
- zmniejsza zużycie paliwa,
- likwiduje spalanie oleju,
- wycisza pracę silnika,
- przedłuża żywotność silnika,
- przywracaj kompresję i moc,
- likwiduje dymienie.

Auto: Skoda Felicia Pickup, 240 tys. km, użytkowana na krótkich odcinkach. Sprawdzone na hamowni przed zaaplikowaniem środka i po.
I tak: przed wlaniem doktora, moc silnika wynosiła 79 KM@4740 rpm, po - 79 KM@5260; moment obrotowy również się nie zwiększył. Ciśnienie oleju wzrosło z 4.5 bara do 5.5 bara. Zużycie oleju zmniejszyło się z 1 litra/1000 km do 0,4 litra/1000 km. Nie zmieniło się zużycie paliwa, hałas ani skład spalin. Zwiększyła się i wyrównała na poszczególnych garach kompresja.

_________________
Obrazek

One redline a day keeps a mechanic away.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 22 października 2009, 20:13 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
maaaad, ale na ile czasu? Na 100km aż kupiec odjedzie ? :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 22 października 2009, 21:07 
Offline
Naczelny bimbrovnik
Avatar użytkownika

Posty: 9076
Lokalizacja: PTU
Moje BMW: e30
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=77118
Ja nie zachęcam do kupna tego czegoś, tylko napisałem, jak się mają realia do tych obietnic o zwiększeniu mocy itp ;) Sam bym czegoś takiego w życiu do silnika nie wlał, bo dla mnie to półśrodek.

_________________
Obrazek

One redline a day keeps a mechanic away.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23 października 2009, 05:58 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 14408
maaaad, wiem wiem, dopisałem tylko komentarz, że bierze oleju mniej... ale ciekawe na jak długo. Znam mechanika co lał 3 motodoktory do silnika przy sprzedaży auta żeby nie kopcił na niebiesko.... :dobani:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28 października 2009, 18:21 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 37
Posty: 789
wtrącę się:
"Chciałbym jeszcze raz powrócić do tego tematu, ze względu na pewne doświadczenie przeprowadzone w ostatnią sobotę, osoby biorące w tym udział: Ja zainteresowany tematem,
Mechanik samochodowy z wieloletnim doświadczeniem (raczej sceptyk), inżynier mechaniki silnikowej ( kompletny wróg tego typu rozwiązań ).
Urządzenie testowe to wiertarka kolumnowa, cztery komplety po 5 kul metalowych, stożki metalowe w tej samej ilości co kule, olej silnikowy 10W40, Preparaty XADO, MILITEC, MOTOR-LIFE, XERAMIC, AUTO-REPAIR. Do tego 1kG ciężarek do obciążenia dźwigni wiertarki oraz takie sprytne coś co pokazywało obciążenie jakie występuje na trących powierzchniach.
Test1: sam olej bez dodatków, czas do zatarcia kuli o stożek około 1 min dużo dymu i ciepła
obciążenie 1( to znaczy do końca skali w czasie przed zatarciem)
Test2: olej z dodatkiem XADO czas do zatarcia ( nie zatarło się ) sporo ciepła obciążenie0.78
skali, powierzchnia po teście widoczne ślady pracy
Test3: olej z dodatkiem MILITEC czas do zatarcia nie zatarło się obciążenie 0.65 i spadało
w czasie testu do 0,56 powierzchnia po teście niewielkie ślady pracy.
Test4: olej z dodatkiem MOTOR-LIFE winiki jak z dodatkiem MILITECA
Test5: olej z dodatkiem XERAMIC czast do zatarcia nie zatarło się obciążenie 0.70 i malało
do 0.63, powierzchnia po teście widoczne ślady pracy
Test6: olej z AUTO-REPAIR wyniki jak z XADO
Testy zostały powtórzone 3 razy wyniki były identyczne.

Kolejne dwa testy wykonano na zestawach testowych które przez tydzień były zanurzone w oleju z dodatkiem preparatów, i wyniki były inne.
Wszystkie próbki po tygodniowym moczeniu w czasie testu zachowywały się podobnie,
To znaczy że żadna nie zatarła się obciążenie było niższe niż przy pierwszych Testach, ślady zużycia były mniej więcej jednakowe.
Wnioski końcowe:
Najszybciej działającym środkiem jest MILITEC i MOTOR-LIFE ( wrażenie że jest to to samo)
Wszystkie wymienione preparaty coś robią z powierzchnią metalu( jedne szybciej inne po czasie)
Osoby biorące udział w teście: Ja zadowolony z przeprowadzonego testu.
Mechanik samochodowy skontaktował się z firmą
dystrybutora z prośbą o więcej danych na temat tych
środków.
Inżynier pokiwał głową zabrał pozostałe ilości oleju z
preparatami i powiedział że się jeszcze odezwie.




Nie namawiam nikogo do stosowania, był to tylko test wykonany z ciekawości, napewno niezbyt fachowo ale jakiś tam pogląd na zachowanie metalu dał. "


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28 października 2009, 18:25 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 37
Posty: 789
TESTU CIĄG DALSZY!!!!!!!!!!

Wczoraj w godzinach rannych preparatem AUTO REPAIR został potraktowany silnik legendy Polskiej motoryzacji samochodu Warszawa 223, silnik jeszcze na chodzie ale już mocno stetrany, dźwięki jakie wydawał niewiele już przypominały dźwięk silnika ( raczej dawno nie smarowanej kosiarki )po dodaniu preparatu 30 min na wolnych obrotach i w drogę. do dzisiaj do godziny 8 rano samochód przejechał na trasie 560 km ( to nie była jazda tylko pod potrzeby testu, ale normalna trasa robocza tego auta ).

Pierwsze wrażenia po powrocie:
Wyciszenie silnika może jeszcze nie wzorcowe ale napewno jest znacznie lepiej.
Temperatura cieczy chłodzącej obniżyła się!!!!!!!!( ale to zostało zauważone dopiero dzisiaj przy powrocie do domu, jest chłodniej niż wczoraj więc to jeszcze do sprawdzenia)
Co najważniejsze start zimnego silnika jest lżejszy, tzn. przed wlaniem preparatu rozrusznik kręcił wolniej i potrafił się zająknąć, teraz jest znacznie lepiej.
Ciśnienie oleju bardziej stabilne, przed eksperymentem trohę wskazówka biegała.

Ogólnie nic się nie popsuło a można powiedzieć że nawet poprawiło.

Dzisiaj rano tym preparatem został potraktowany silnik Fiata 126P z 1988 roku nie tykany od nowości jak pracował to nie muszę pisać oraz skrzynia biegów preparatem Auto-repair do skrzyni biegów, auto pojechało w trasę Gdańsk, Szczecin jak dobrze pójdzie to i z powrotem jakieś 800 km łącznie jutro rano wraca ( daj Boże ). Napisze co i jak.

Mam jeszcze trzy auta do testu ( nie moje, odważnych znajomych )
VW 1,6 diesel przebieg sinika 270000
Polonez zagazowany przebieg nieznany bo wysiadł 5 lat temu licznik km
Skoda 105 S przebieg bliżej nieokreślony bo już sie licznik przekręcił
Wszystkie auta miały być w najbliższym czasie zezłomowane więc jeśli te preparaty to kicha strat nie będzie.

Jutro następna wiadompść po powrocie malucha.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28 października 2009, 18:30 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1927
Lokalizacja: a stund :)
Sam nie wiem co o tym sądzić :dobani: zakładam że nie pracujesz w żadnym z tych wynalazków :]

_________________
Obrazek
GeRmAn STyLe~~NiSko i SZeRoKo


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28 października 2009, 21:18 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 37
Posty: 789
nie pracuję
dziś z powodu stukania popychaczy na zimnym silniku zalano
BWM e36 `92 - `94
silnik M50TUB25 196 Km
245 nM
czeka jazda max do 70km h lub 2700 RPM

aha taka jazda czeka mnie przez około 200 km
potem do tysiąca pięciuset ma się zakończyc proces ceramizacji
pozdrawiam
jakby co odpowiem co i jak

ps heh zapomniałem
zalano ceramizer 5ml = auta około 300tys km i około 2-2.5L pojemności


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 listopada 2009, 17:33 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 1706
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: E36 Compact
Kod silnika: M52B28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=59159
_Red_Coupe_325 napisał(a):
nie pracuję

jakby co odpowiem co i jak



To jak tam Red, opowiadasz dalej? :) Czekamy, bo brzmi interesująco.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 220 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 50 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL