Santino napisał(a):
licze sie z tym

kilka razy w roku przekraczam 200km/h za to podczas normalnej jazdy przyspieszam caly czas

a pozatym tak jak piszesz skrzyna 6stka troche poprawi sytuacje.
respect, jak oceniasz dzialanie dyfra od M3? w stosunku do ori mostu, przyspieszenie duzo sie poprawiło?
Wrażenia jak najbardziej na plus

Odpycha się lepiej z 2 kółek. Muszę szybko wachlować dźwignią zmiany biegów, tu sprawdza mi się short shifter, który skraca u mnie skok o 50%

Ne pewno trzeba się nauczyć jazdy ze szperą głównie w zakrętch. Nie można już przedobrzyć z gazem bo to grozi (nie)kontrolowanym poślizgiem. Mylą sie Ci co twierdzą że takie przełożenie zabija możliwości m54b30 Pierwsze kilka dni byłem w szoku ale teraz już opanowałem styl jazdy. Przy moim przełożeniu spalanie w mieście wzrosło o około 2l na 100km w trasie z resztą też. Przy 140km/h mam 4500obr/min i spalanie na poziomie 13l
bimmerkuba11 napisał(a):
mozliwe on nie wiedzial co ma wazne bylo zeby auto ciagnelo na 2 kola. ogolnie jednak odczucie jest takie jak by mimo braku zmiany przelozenia jak mowisz bo w takim razie zapewne tak ma auto lepiej przyspieszalo. jednak co mi powiedzial dzis to to ze przy ruszeniu z strzalem ze sprzegla kontrola trakcji sie odpina. tj zaswieca sie kontrolka jak by byla wylaczona. ale nie dzieje sie to za kazdym razem. jakies pomysly czemu? czy to akurat normalne przy dolozeniu szpery ze kontrola swiruje?
Trakcja się wyłącza bo oba koła się kręcą przy strzale i komp odczytuje to jakby oba koła trzymały się drogi. Zapewne sterownik trakcji do szpery jest inny. U mnie jest tak samo. Wchodząc w zaręt jak uda Ci się od razu zakręcić dwoma kołami to przy włączonej trakcj ona nie zadziała. Przy delikatnym dodaniu gazu trakcja zaskoczy. Na początku byłem przestraszony jazdy w zimę bo bałem się że na każdym zakręcie przy mocniejszym depnięciu trakcja nie zadziała i będe driftował
