Mam dokładnie ten sam problem....
W aucie w tym kierunku zrobiono już:
1. Wymiana świec żarowych (mimo że wszystkei 4 były sprawne)
2. Zamontowany jest zaworek zwrotny (taki już kupiłem)
3. Kontrola wtrysków (SPRAWNE)
4. Komprecha... słaba (20-24) próba olejowa nie wykazała zmian wiec jak juz do zawory...
Ale czy to ma aż taki wpływ? Samochód aż zalewa... zewsząd kopci jak go kręce. Zauważyłem tez że ma dość niskie obroty 650 obr/min
Teraz obstawiam że albo ta głowica, albo kont wtrysku... Na samostart tez nie zapala bo samochód zwyczajniej zalewa.
Powiedz mi drogi kolego gdzie w Poznaniu oddać na ustawienie konta wtrysku?
Wcześniej byłem w diesel Serwis na fabianowie i tam taki bajerant chciał mnie obsłużyć że szok

Chciał żebym zapłacił mu w sumie 500zł za nic! A ja przyjechałem tylko na kontrole wtrysków...
Powiedziałem Panu... Proszę skontrolowac wtryski i ile za to zaplace? On powiedział 120zł + 240zł regenaracja w przypadku uszkodzenia + 120 kontrola kompresji... + 150 zaślepienie EGR + 100zł za podłączenie pod kompa....
Powiedziałem mu że ma tylko skontrolować wtryski i nic więcej nie robić... Jak już skontroluje to proszę o telefon.... Koleś powiedział że odrazu sie za to bierze i oddzwoni.... Nie oddzwonił wiec po 5h ja zadzwoniłem a on ta to... że wtryski dobre wiec sprawdził dodatkowo kompreche i zaślepił EGR... Wkurzył mnie lekko bo go o to nie prosiłem... Manometr do komprechy mam a EGR był dobry i zaślepienie nic nie zmieniło. PALANT! Zapłaciłem tylko za to za co zleciłem czyli kontrola wtrysków 120zł a Pan się oburzał że nie dałem się naciągnąć. ZDECYDOWANIE NIE POLECAM TEGO ZAKŁADU!!!
a teraz do sedna---twierdzisz że go zalewa to regulacja pompy sie kłania wraz z kontrola kata wtrysku przy jednej robocie.....
numer tel. moge podać na mojego mechanika, który ogarnia wszystko czego ja nie moge zrobić, namiary na pompiarzy tez Ci da jeżeli będzie taka konieczność....wolne obroty są za niskie....korekta kompem chyba sie kłania(nie jestem tego pewien)
Koniecznie jeszcze bym sprawdził czy na pewno świece grzeja na silniku(sprawne sa ale czy prad dopływa --przekaznik może fiksować ) raz łaczy i jest wszysko git--->a raz świruje np. nadpalone styki...słaby kontakt---posprawdzajcie.....chodzi mi o to co napisała Betusia ,ze poszła w nocy o 1 i od strzała zapaliła a o 8 juz nie, usterka nie wystepuje cały czas.....dlatego moje przypuszczenia kieruje na przekażnik i jego styki