BMW Sport

Wymiana będzie w cenie auta na silnik o pojemności 2793 cm3 czyli taki jak wcześniej innych symboli nie znam.

Dobrze rozumiem...? Czyli co,znajomy mechanik nagle już nie da rady naprawić tego silnika czy co??? shrek80 powiedz mi i wszystkim pozostałym,czy tobie to wszystko nie wydaje się jakieś "dziwne"??? Najpierw było że naprawią silnik i stuki w zawieszeniu.Teraz już wymiana silnika w cenie samochodu... Hmm,ja jakoś nie ogarniam już.Napaliłeś się jak małe dziecko,za wszelką cenę chyba chcesz kupić ten samochód,a może mimo wszystko jednak nie warta,co? Oby się to na tobie nie odbiło.

Ehhh..... niektórzy na własne życzenie proszą się o kłopoty
Odpuśc chłopie...nie ta to inna.

chlopie wpadłeś w standardowa pułapkę ze skoro sprzedaje mechanik to auto jest serwisowane i zadbane a jak widać tak nie jest..
naprawdę daj sobie spokój bo potem dużo zdrowia i nerwów stracisz..
silnik 2,8 to jakies 2500-3500zl +wymiana ok 1000zl, a za ten zlom co piszesz to nawet 2tys euro bym nie dal, bo pewnie tyle kosztowal w Niemczech

Jesli to tylko wina silnika to ja bym auto brał! Silnik jak każdą częśc mozna wymienić, mozesz też kupic goły słupek 2,8 a cały osprzęt przełozyć swój - wtedy silnik ok 1,5 tys...

Nigdy nie kupisz i nie załozysz dodatkowego wyposażenia jak fabryka chocbys kupił inne auto z super silnikiem a totalnego golasa - policz sobie cene dodatków w uzywkach typu skóry, elektryka, navi i kto tam wie co jeszcze ma twe potencjalne auto - napewno wyjdzie gruuubo więcej niż np wymiana gołego silnika..
Czytając powyższe widzę myślenie: wymiana silnika-O BROŃ BOŻE!! ale np rozebranie silnika w drobny mak i np szlif wału jest jak najbardziej na miejscu! Paranoja, jak silnik iles tam jezdzil i przełoży sie go gdzie indziej to nadal bedzie jeździł - napewno lepiej niż jakiś tam po szlifach itp, przecież rozebrany juz nigdy nie bedzie złożony tak samo

Co innego jakby było spawane z kilku aut to wtedy nawet sie nie zastanawiaj, odpuść ją sobie

Każdy ma swe zdanie a ja mam takie a Ty zrobisz jak uważasz

Wymiana silnika to raczej nie ma sensu bo jeśli jeszcze nie kupiłeś autka to znajdź takie które będzie miało zadowalający stan a przy tym w przyszłości zaoszczędzisz sobie kłopotów i pieniędzy.

Jasne,najlepiej to niech jeszcze zapłaci przed wymianą silnika,żeby sprzedający miał pewność że napewno kupi... Skąd wiesz że ten będzie lepszy?A tak wogóle,to "gadamy" a nawet nie wiemy dokładnie o czym.Wiemy że silnik jest kupa,a nie wiedzieliśmy jeszcze żadnego zdjęcia samochodu z zewnątrz,wewnątrz.Ciekawe czy "tylko" silnik jest na minus...??? shrek80 masz jakieś fotki?

Kolego w silnikach benzynowych typu m52 nie ma prawa nic cykać.
Taki motor chodzi jak zegarek cichutko tylko mruczy.
330tyś to już nie jest mało mimo wszystko odpuścił bym to auto bo narobisz sobie kosztów a cena 16tyś to też nie jakaś okazja w tej chwili normalna cena więc nie ma co się napalać. Zapamiętaj,że te 330tyś nie ma tylko silnik ale też skrzynia napęd i wszystko co jest w aucie więc możesz się spodziewać wymian rzeczy które przy 200 tyś nie mają prawa się zepsuć. Przebieg jest raczej normalny jak na takie auto i ten rocznik ale mimo wszystko w auta które od początku chodzą źle nie ma co się pakować ktoś zrobi to na szybko zaleje gęstego oleju a za 10-20tyś Ty będziesz miał kłopot bo wtedy to już tylko twoja sprawa.Naprawa stukającego zawieszenia w e39 też nie jest zazwyczaj tania kwestia co tam się uszkodziło ale markowe części są drogie a jak wsadzą jakąś taniochę albo używki tak samo jak wyżej za chwile ty będziesz musiał wydać od 1 do 3tyś na jego naprawę.
Daj sobie spokój tak jak każdy radzi kupuje się zadbane auta a nie dojechane złomy.
Najważniejsze przy zakupie NIE WOLNO SIĘ NAPALAĆ!!! a tego wielu osobą brakuje i dopiero po miesiącu dwóch rozumieją że kupili złom.

Odpuść kolego! Jest teraz tyle aut na rynku że na prawdę jest w czym wybierać!Nie ma większej skarbonki niż zajeżdżone BMW. Uwierz nam na słowo.