BMW Sport

Bardzo ciekawe, bardzo

Przeczytaj artykul z newsweeka, do ktorego adres wrzucilem, wina Rosjan jest mocno dyskusyjna.

Widzisz, "papke" mozna przyjmowac z kazdej ze stron, pytanie jest gdzie lezy prawda???

Prawdę mówiąc to jeśli chodzi o katastrofę Kościuszki z 87r. to duża wina leży po stronie pilota. Ponieważ miał przed katastrofą co najmniej 2 szanse na bezpieczniejsze lądowanie i żadnej nie wykorzystał...

Żadne lądowanie bez podwozia nie jest bezpieczne

Dlatego właśnie napisałem "bezpieczniejsze"...

No tak

Mysle ze nie ma sie co nad tym rozwodzic to sa tylko maszyny a my jestemy tylko ludzmi i chocby nie wiem jak sprawdzali samoloty i szkolili pilotow to takie zdarzenia sa nieuniknione. Najlepszym tez zdarzaja sie wpadki.

tak tak, ale w wypadku drogowym masz większe prawdopodobieństwo przeżycia w przypadku katastrofy lotniczej marne szanse.......

Jasne, ale patrzac na sytuacje w kraju, wiele rzeczy w tym artykule moze byc prawda. Szczegolnie o wyeksploatowaniu i domoroslej naprawie silnikow.

A gdzie miał te dwie szanse na bezpieczniejsze lądowanie ? Masz ty w ogóle jakiekolwiek pojęcie o lotnictwie ?

Nie oglądałeś materiału z linka, czy jak??? Mógł siadać w Modlinie, albo na pasie z kierunki 1-5, który znajdował się praktycznie na wprost trasy przelotu. Co prawda wiatr był w plecy, ale jak się niema dobrych kart, to się gra takimi jakie się ma... Pilot postanowił oblecieć pas w około, co było praktycznie niemożliwe z tak uszkodzonymi sterami i niestety skończyło się między drzewami...



Ojciec od 30 lat zajmuje się profesjonalnym modelarstwem, to siłą rzeczy trochę muszę wiedzieć. Czasami też latam modelami. To niewiele, ale podstawowe pojęcie daje. Może nawet większe niż mają inni...

Nawet w filmie masz powiedziane że nie mógł lądować w Modlinie bez danych o warunkach meteoreologicznych w dodatku Modlin nie miał wtedy praktycznie żadnego zaplecza które byłoby w stanie ugasić płonący samolot. W co zamieniłby się samolot lądujący bez podwozia ze znacznymi ilościami paliwa w zbiornikach. Do tego dojazd służb pożarniczych i medycznych do Modlina by tyle zajął że nie było by czego zbierać. I jakbyś chociaż film oglądał z uwagą to byś wiedział że w kapitan chciał zmienić pas na 1-5.

Weź w ogóle człowieku nie wypowiadaj się na takie tematy jak gówno wiesz. Na wczasy latasz dwa razy w roku czarterem a będziesz osądzał pilota który miał wylatane kilka tyś godzin w powietrzu.

Slowo klucz: "moze". Prawda pewnie lezy gdzies po srodku. Moim zdaniem, kazdy reportaz w miare mozliwosci ciagnie na czyjas strone. A zaden artykul w jakiejkolwiek z dzisiejszych "polskich" gazet nie jest dla mnie 100%-owym zrodlem informacji.

http://www.youtube.com/watch?v=OK-vznYO ... re=related

1:15 - Wypowiedź kpt. Mariana Nowotnika: "Gdybym znajdował się na tym pokładzie, to prawdopodobnie lądowali byśmy w Modlinie"...

Nad Okęciem mieli dane meteorologiczne i zaplecze było. Tylko, że przyjechało to "zaplecze", ale po trupy do lasu... Tam przynajmniej było 3.5 kilometra pasa startowego i płaski teren. Wcale nie staram się w tym miejscu oceniać pilota. Ale wyszło, jak wyszło... Przeliczył możliwości uszkodzonej maszyny. Co prawda zrobił wszystko jak należy, ale to nie wystarczyło. W tym przypadku należało "chwytać się brzytwy"...



Tak, w ostatniej chwili gdy było już za późno i jeszcze się z kontrolerem nie dogadali...



Pewnie byś nie kpił, gdybyś zdawał sobie sprawę czym jest modelarstwo i jaką wiedzę trzeba posiadać aby się nim zajmować.


Ja nie staram się nikogo oceniać i doceniam tych pilotów. Wiadomo, że teraz to każdy mądry, jak sobie na spokojnie fakty analizuje. Może faktycznie źle to zabrzmiało z mojej strony, ale sądzę, że dało się to rozegrać lepiej...



Proponuje spuścić z tonu, aby ta sympatyczna dyskusja nie zakończyła się w jakiś bardzo niemiły sposób...

Czasami nie zdajemy sobie sprawy jaki tłok panuje nad naszymi głowami.
No może nad naszymi to nie aż tak ale bardziej na zachód
Na tej stronce można to zobaczyć...Taka ciekawostka
http://www.flightradar24.com/

Odpaliłem sobie na 2 monitorach na full screen - czułem sie jak w prywatnym centrum dowodzenia

Klikając na ikonki samolotów można zobaczyć jego dane, parametry lotu a czasami zdjęcia samolotów Niektóre nieźle gnają

Fajna sprawa z ta mapa lotnicza Czasem jak bylem mlodszy patrzac w niebo sie zastanawialem gdzie te samoloty tak lataja, teraz jak jakis zobacze to pojde sobie sprawdzic

A moim zdaniem pilot wybrał najsłuszniejszą decyzję... jaka by ona nie była, nie zapominajmy, że to on był tam na górze i wiedział najlepiej co i jak....być może wiedział coś czego nikt z Nas ( myślę także o komisji ds. wypadków lotniczych) nigdy nie wiedział i wiedzieć nie będzie? Może były jakieś inne okoliczności tego lotu? Zmierzam do tego, że żadne analizy i rekonstrukcje wydarzeń nigdy nie odzwierciedlą tego co było na górze