BMW Sport

koperddz i jak rozwiązałeś problem?Wymieniłem łącznik elastyczny wydechu bo czuć było spaliny w kabinie.Teraz jest ok.Myślałem,że może on też jest przyczyną buczenia,ale jednak nie Przy okazji wywaliłem katalizator ,ten pierwszy od silnika bo był zapchany ( drugi już był pusty).Teraz mam 2 puste Ale buczenie nadal jest...Już mi sił brakuje

Zauważyłem,że na zimnym silniku końcowy tłumik wpada w wibracje.Nieraz nawet obija się o karoserie.Jak trochę się rozgrzeje to przestaje. Wydaje mi się,że to buczenie jest związane z wydechem.A czy poduszki pod silnikiem mogą powodować takie wibracje?

Poduszki moga ale tez podpora walu lub lacznik walu tez moga dawac wibracje

Dodam,że podczas wrzucania 1 biegu słychać lekkie puknięcie z tyłu auta.Także podczas ruszania trzęsie się tył auta.

U mnie to działo się przy ruszaniu bez gazu i szczególnie jak ruszałęm pod lekką górkę...
Mechanik polecił mi przypalenie sprzęgła od czasu do czasu, bo prawdopodobnie dziwnie "zwęgla" się okładzina i tak dziwnie załapuje sprzęgło - sprzęgło było nowe po wymianie...
Teraz zrobiłem jakieś 25 tyś. km od wymiany i co jakiś czas muszę przypalić to sprzęgło i nie skacze tył...
Ale jeszcze możesz mieć koniec sprzęgła... Bądź co gorsze koło dwumasowe... Ale to taki domysł tylko

mam dokładnie to samo bmw co autor postu i u mnie silnik chodzi cichutko. 320d e46 136ps. w zimie przez pierwsze 3-5 km chodzi głosniej a później cichutko... dodam że olej shell helix 10w40, rano również kopci jak wcześniej wspomniano, ale to są normalne objawy zimnego silnika. Również koncowy tłumik drży ale to ze względu że wsyzstko zmarzniete... Niestety-diesel jest ekonomiczny ale jak się tam tylko leje rope.. a nie wymienia częsci.... nastepne auto to tylko na bryne. pozdro

Ale na postoju raczej podpora wału i łącznik nie pracują gdy na postoju gwałtownie dodam gazu i puszcze czuję jakby silnik się ruszał.Odczuwam to w środku,jest takie bujnięcie autem.

To że buja autem to raczej normalne bo silnik podczas nabierania obrotów przechyla się w jedna stronę a podczas luzu wraca na swoje "miejsce". Ja dałem swoje e46 do wymiany świec żarowych i od tego momentu mam traktor. Wcześniej przy przyśpieszaniu słychać było prawdziwego comonraila a teraz mam terkota i to jeszcze zamulonego bo turbo na 1 i 2 biegu jakby sie załączało koło 3100obr/min Wcześniej jak przywaliłem na 1 to nawet jak na diesla slychac bylo przyjemny jęk a teraz silnik rzężi Jeszcze nie podbinałem pod komputer ale poziom mojej irytacji tym samochodem sięga zenitu. Wczesniej i teraz auto na wolnych trzęsło się, mam wrażenie jakby grały zawory i generalnie jedzie się nie przyjemnie. Dzisiaj mialem chwilke żeby wypaśc za miasto i co ciekawe na 3 biegu i w zwyż auto idzie jak burza, zero jakiegokolwiek dymku. Na 1,2,3,4 biegu ekonomizer idzie na 20L chociaż na 4 chwile mu schodzi jak z niskich obrotow dam buta. Silnik ma przejechane prawdziwe 79k KM i zalany mobil1 0w40 (zrobione już 18kKM tak że do wymiany). Jak podjade gdzieś na komputer sprawdzą mi wszystkie parametry silnika ? Cisnienia, temperatury ? Położenia tych wszystkich czujników, iglic itp ? Może ktoś polecic w rzeszowie jakiś sensowny serwis do tego, oprocz bmw oczywiście ?

PS. dodam jeszcze że po wymianie świec spadł mi waż ten od IC, dokręciłem go ale przekręciłem ten zacisk, może być coś nieszczelne i powietrze gdzieś uciekać ? Wcześniej jak na 2gim biegu przy okolo 2200obr dałem buta auto wystrzelalo do przodu i można powiedzieć wciskało w fotel, teraz jest but, myśli myśli zaczyna przyspieszac ii kolo 3000obr zaczyna się jazda...

siem - raz sie zyje - a doswiadczen sporo

no i pochwaliłem swój silnik 3 posty wyżej i dzisiaj się coś zjebało
prepraszam że podepne sie do tematu ale tyczy się on również głosnej pracy silnika...
panowie wiecie co to może być, miedzy 2 a 2,5 tys obrotów silnik a raczej chyba turbina masakrycznie szczerka (tak jakby o cos ocierała, o jakiś plastik albo jakies inne gówno) i to tylko w tym przedziale obrotów. niewiem co to może być a patrzałem to nic tam nieprzeszkadza, dodamm że dzien wczesniej cały dzien padal deszcz, w nocy mróz -8 a autko stalo na polu... po ruszeniu na zimnym silniku tak się zaczeło dziać.

Witam.Panowie widze tu wiele pomyslow na naprawe glosnej pracy silnika w e46 mam ten sam problem jakis czas temu silnik zaczol mi glosniej pracowac podlaczony do kompa i nic nie wykrylo ,pytania w kilku warsztatacg i nic mowili wszystko :ok: chodz sam wiem ze tak nie jest :rozpacz: a wiec czy ktos rozwiazal moze ten problem w 100% prosze o jakas rade i pozdro Lisu

w wiekszosci przypadkow za glosna prace silnika odpowiada zawor egr ktory jest zasyfiony i nie dziala poprawnie(otwiera- zamyka)

Mam jak kolega. Szczególnie po zimnej nocy.
Kiedyś już zakładałem podobny post o głośnej pracy silnika, załączyłem nawet krótkie nagranie http://www.youtube.com/watch?v=ZcOYEM4rclk (nagranie nie oddaje w 100% prawdziwego klekotu)
Na forum koledzy pisali, że tak musi być.
Mechanik gadał, że "no może trochę za głośno, ale żebym się nie martwił"

Może faktycznie do wymiany EGR, muszę podjechać na kompa bo widzę, że sporo osób ma problemy z klekotem.
Pozdro

Garbat, dziwny gwizd na tym nagraniu...
U mnie tego nie ma, a tak wydaje się tylko lekko głośniejszy...

odświeżę troche temat. Czy ktoś poradził sobie z głośną pracą 320d?

Znajdzie się jakaś osoba, która poradziła sobie z głośną, twardą pracą 320d?

No i ten problem z hałasem a'la traktor dopadł i mnie...
No ale widząc już ucichnięcie tego tematu i brak wypowiedzi osób zmagających się chyba mogę rozumieć, ze się wszyscy poddali i posprzedawali swoje traktorki?
Ja jeszcze oddałem pompę wtryskową do regeneracji i wtryski, uporam się z tym.. Jeżeli to nie pomoże to chyba sam dostanę kurw**y na to auto. Jeszcze niedawno mruczało jak trzeba a tu raptem nie wiadomo skąd i jak rzępolina.. No nie mam miesiąca spokoju z tym autem bez zmartwień..
Prosiłbym o wypowiedź ludzi którzy się z tym zmagali i jeżeli zdziałali coś to niech napiszą jeśli jeszcze tu żyją i nie przerzucili się na jakieś inne auto..

ktoś znalazł rozwiązanie głośnej pracy ? ja wymieniłem już:
-przepływomierz bosch
- wtryski
- oba elektrozawory
- egr
- pompe vacum
- oba termostaty
- czujnik ciśnienia doładowania
- wszystkie wężyki podciśnienia
- koło pasowe
- wszystkie rolki, napinacze i paski
- filtr powietrza , oleju, olej 5w40
- poduszki pod silnikiem
- poduszki pod skrzynią
- świece żarowe

Silnik ma przebłyski : 90% chodzi jak stary mercedes beczka w dieslu, raz po raz zdarza mu się pięknie cicho pracować jak prawdziwy CR. Ma ktoś jakieś pomysły?? Bo szału dostaje.

Auto do ludzi i 330d kupić