Bobby_Valentino napisał(a):
Co to za bzdury ? Równie dobrze można powiedzieć że św. Mikołaj to prawda.
To nie są bzdury, z tego faktu Volvo wyciągnęło wnioski i robiło dobre auta.
To jest jedno z założeń przy projektowaniu nadwozi, mało wspólnego ze św. Mikołajem.
theDAMIstrzu napisał(a):
Przekroj poprzeczny podłużnicy- jego kształt, tak?
aaa nie o to mi chodziło, chodziło mi o to, jak pracuje przód auta

To jest E36, tam gdzie ta kreska z przodu, to tak volvo ma mniej więcej coś takiego, taki "kwadrat" się robi duży, w środku silnik itd. i takie coś o wiele lepiej pracuje pod kątem, niż rozwiązanie z E36, które daje to, że te profile można łatwo wymienić przy mniejszej stłuczce, ale przy ok. 60km/h i odchyleniu kierą jest źle. To się po prostu łamie. Volvo radzi sobie z tym o wiele gorzej, postawiono na bezpieczeństwo, a nie. Dodam, że to i wiele innych fajnych rzeczy wymyślili zanim Ford przejął pałeczkę, bo po tym to już ehhhh
theDAMIstrzu napisał(a):
Powierzchnia ściany wpływa na powierzchnie zderzenia, mniejsza powierchnia auta jest w stanie przejąć mniej energii, prawda?
Znów nie bardzo rozumiem o co chodzi, rozumiem, że zakładamy, że ściana jest i stoi, nie przesunie się, więc nie pochłonie nic energii, mniejsza powierzchnia auta przejmie mniej energii- przejmie tyle samo, ile większa, no bo coś musi się z nią dziać, energia zamieniana jest na niszczenie auta, tak ją pochłania, a ze ściany to jedynie tynk spada. Z powierzchniami to jedynie chodzi o to, że na większą powierzchnię taka sama siła daje mniejsze naprężenia- to tak

Nie chcę tutaj twierdzić, że golf przy polonezie jest mniej bezpieczny, czy coś, nie znam się na golfie, ani nadwoziach aż tak bardzo, ale w każdym razie poldolot na prawdę nie wypadł źle

co do Malczana... nie pali nie wiadomo ile, w zimę zabawa jest, koszty utrzymania, naprawa są żenująco tanie, jest możliwość transportu z ptk. A do ptk. B, dziś można nim przez las się przedzierać i nie będzie szkoda, jak się porysuje, a ma dość wysoki zawias, kiedyś zmotoryzował Polskę. Malczanami można było się bawić w sporty motorowe, nawet dziś, nie mając wiele kasy.
Pierdolonez, Malczan i Bandzior

złota trójka hehe
Nie gadajcie więc głupot takich, lepszy rydz, niż nic.