marcellchen napisał(a):
Na polskim bylem w skladzie komisji przewodniczacym, na matematyce tylko czlonkiem skladu. Powiem szczerze, ze milo jest patrzec na mlodych ludzi elegancko ubranych i poprawnie sie zachowujacych. Z racji, iz jestem z wyksztalcenia filologiem, jeszcze po starej maturze, wspolczuje uczniom przymusowej matematyki. Mi osobiscie taka matematyka zamknelaby droge do zycia, ktore prowadze teraz. Mam tylko nadzieje, ze dla wielu z nich ten przedmiot nie odbierze szansy na rozwoj i wymarzone studia .....
Nic, tylko się cieszyć, że się trafiło w okres zielonego światła dla szeroko pojętego dyletanctwa i wyjałowienia mózgowego.
Tomek napisał(a):
marcellchen napisał(a):
wyobraz sobie, ze uczniowie z klas humanistycznych plakali, ze zmusza sie ich do zdawania przedmiotu do ktorego nie ma sie kompletnie glowy. I doskonale to rozumiem, bo ktos nie ma glowy do jezykow obcych, a ktos nie ma glowy do matematyki.
Ja jakoś nie płakałem że musiałem zdawać język polski który mi nijak do szczęścia potrzebny nie był. A głowy do humanistycznych farmazonów też nie miałem. Poza tym - matura nie jest obowiązkowa, tymbardziej studia o specjalności "gry i zabawy" czy "unikanie wojska".
Dokładnie. Chodziłem do jednego z najlepszych LO w Gdyni i ludzie z profilu "human" składali się, w większości, z imbecylów, którzy tam trafili w obawie przed myśleniem w szkole. Większość z nich teraz śmierdzi w szkołach, które wymieniłeś, co lepsi, na równie bezsensownych kierunkach na UG.
BRAWET napisał(a):
Cytuj:
obowiązkowa, była na poziomie obecnej rozszerzonej matury z matmy
Chyba lekko przesadzasz
![Kwadratowy :]](./images/smilies/splash.gif)
Nie, jak masz trochę wykształconych rodziców to podpytaj co było na mautrze z matmy kiedyś, jak nie, to na pewno znajdzie się ktoś z rodziny. Teraz nawet na rozszerzonej nie ma logarytmów

, o ile wiem, o całkach i r.r. nie wspominam nawet. A obecna podstawowa to poziom dawnej podstawówki.
_________________
Piszę jak jest.
Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434
Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników
Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...