BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 6 maja 2025, 22:53

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 82 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 6 maja 2010, 10:01 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Posty: 15986
Lokalizacja: Los Santos
Moje BMW: E30 E46 E83
Kod silnika: M20B25 FTMW!!!
Garaż: ᶘ ᵒᴥᵒᶅ
marcellchen napisał(a):
wyobraz sobie, ze uczniowie z klas humanistycznych plakali, ze zmusza sie ich do zdawania przedmiotu do ktorego nie ma sie kompletnie glowy. I doskonale to rozumiem, bo ktos nie ma glowy do jezykow obcych, a ktos nie ma glowy do matematyki.


Ja jakoś nie płakałem że musiałem zdawać język polski który mi nijak do szczęścia potrzebny nie był. A głowy do humanistycznych farmazonów też nie miałem. Poza tym - matura nie jest obowiązkowa, tymbardziej studia o specjalności "gry i zabawy" czy "unikanie wojska".

_________________
BMW z duszą skończyły się na Kill 'em All.
Obrazek
Było: '92 E36 320i 2d diamantschwarz/stoff anthrazit; '98 E46 323i 4d farngruen/leder hellbeige, '97 E36 323i->328i 2d arktissilber/leder montana schwarz
Jest: '90 E30 325i 2d diamantschwarz/leder bison schwarz (M3), '05 E46 330ci stahlblau/leder schwarz, '08 E83 X3 3.0si alpinweiss 3/leder nevada tabak


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 6 maja 2010, 10:08 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 1436
Lokalizacja: Augustów
Moje BMW: e30,e36
Kod silnika: m40,m41,m43,m62
marcellchen napisał(a):
qqiz napisał(a):
No nie żartuj
Chyba od maturzysty można wymagać żeby umiał obliczyć, jaka była cena towaru przed przeceną, kiedy zna obecną cenę i wielkość obniżki

Szans na sukces, to chyba naturalnie nie ma ktoś, kto przez te 18 czy 19 lat nie zdołał się nauczyć cyferek i podstawowych operacji z nimi


wyobraz sobie, ze uczniowie z klas humanistycznych plakali, ze zmusza sie ich do zdawania przedmiotu do ktorego nie ma sie kompletnie glowy. I doskonale to rozumiem, bo ktos nie ma glowy do jezykow obcych, a ktos nie ma glowy do matematyki.

A i nie jestem polonista, a przyimek "dla" jest w Bialymstoku przyjety do gwary, w parku, w szkole, w domu slyszy sie tu " pomoglem dla Ciebie, Kupilem dla mamy, Zrobie zdjecie dla samochodu" i jako, ze z gwarami i dialektami mam duzo do czynienia, bo zajmowalem sie badaniem dialektow w Niemczech i Austrii, nie uwazam zeby zwalczac to zjawisko. Swoja droga to lepiej brzmi to podlaskie "dla" w zdaniu "kupilem dla Ciebie" niz takie formy jak: "my byli w kosciole" czy "Jo, my byli" ktory slyszy sie np w Toruniu ....


Co do matematyki, to po prostu sądzę, że jak ktoś na takim poziomie nie potrafi zaliczyć matmy, to jest mocno ograniczony lub jest totalnym nieukiem :kwasny:
Matura to jednak hasło, które zobowiązuje.
Wyobrażasz sobie absolwenta historii czy filozofii, który nie umie policzyć ceny przed obniżką (przykład zadania maturalnego przywoływany wcześniej)? No bez jaj. To jest wiedza na poziomie szkoły podstawowej i umiejętność tak podstawowa jak sznurowanie butów :zdziwko:

A co do czepiania się języka i staranności wypowiedzi, to chyba zdajesz sobie sprawę, iż to co jest akceptowane w języku mówionym (np. na giełdzie rolnej przy Andersa) niekoniecznie przystoi w piśmie. Ba, często jest to zupełnie niepoprawne :P


Tomek napisał(a):
Poza tym - matura nie jest obowiązkowa, tymbardziej studia o specjalności "gry i zabawy" czy "unikanie wojska".


:ok:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 6 maja 2010, 12:13 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 15835
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
Tomek napisał(a):
marcellchen napisał(a):
wyobraz sobie, ze uczniowie z klas humanistycznych plakali, ze zmusza sie ich do zdawania przedmiotu do ktorego nie ma sie kompletnie glowy. I doskonale to rozumiem, bo ktos nie ma glowy do jezykow obcych, a ktos nie ma glowy do matematyki.


Ja jakoś nie płakałem że musiałem zdawać język polski który mi nijak do szczęścia potrzebny nie był. A głowy do humanistycznych farmazonów też nie miałem. Poza tym - matura nie jest obowiązkowa, tymbardziej studia o specjalności "gry i zabawy" czy "unikanie wojska".


Dokładnie. Chodziłem do jednego z najlepszych LO w Gdyni i ludzie z profilu "human" składali się, w większości, z imbecylów, którzy tam trafili w obawie przed myśleniem w szkole. Większość z nich teraz śmierdzi w szkołach, które wymieniłeś, co lepsi, na równie bezsensownych kierunkach na UG.

BRAWET napisał(a):
Cytuj:
obowiązkowa, była na poziomie obecnej rozszerzonej matury z matmy


Chyba lekko przesadzasz :]


Nie, jak masz trochę wykształconych rodziców to podpytaj co było na mautrze z matmy kiedyś, jak nie, to na pewno znajdzie się ktoś z rodziny. Teraz nawet na rozszerzonej nie ma logarytmów :rotfl: , o ile wiem, o całkach i r.r. nie wspominam nawet. A obecna podstawowa to poziom dawnej podstawówki.

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 6 maja 2010, 12:18 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 15835
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
marcellchen napisał(a):
Na polskim bylem w skladzie komisji przewodniczacym, na matematyce tylko czlonkiem skladu. Powiem szczerze, ze milo jest patrzec na mlodych ludzi elegancko ubranych i poprawnie sie zachowujacych. Z racji, iz jestem z wyksztalcenia filologiem, jeszcze po starej maturze, wspolczuje uczniom przymusowej matematyki. Mi osobiscie taka matematyka zamknelaby droge do zycia, ktore prowadze teraz. Mam tylko nadzieje, ze dla wielu z nich ten przedmiot nie odbierze szansy na rozwoj i wymarzone studia .....


Nic, tylko się cieszyć, że się trafiło w okres zielonego światła dla szeroko pojętego dyletanctwa i wyjałowienia mózgowego.

jiGsaw napisał(a):
Tomek napisał(a):
marcellchen napisał(a):
wyobraz sobie, ze uczniowie z klas humanistycznych plakali, ze zmusza sie ich do zdawania przedmiotu do ktorego nie ma sie kompletnie glowy. I doskonale to rozumiem, bo ktos nie ma glowy do jezykow obcych, a ktos nie ma glowy do matematyki.


Ja jakoś nie płakałem że musiałem zdawać język polski który mi nijak do szczęścia potrzebny nie był. A głowy do humanistycznych farmazonów też nie miałem. Poza tym - matura nie jest obowiązkowa, tymbardziej studia o specjalności "gry i zabawy" czy "unikanie wojska".


Dokładnie. Chodziłem do jednego z najlepszych LO w Gdyni i ludzie z profilu "human" składali się, w większości, z imbecylów, którzy tam trafili w obawie przed myśleniem w szkole. Większość z nich teraz śmierdzi w szkołach, które wymieniłeś, co lepsi, na równie bezsensownych kierunkach na UG.

BRAWET napisał(a):
Cytuj:
obowiązkowa, była na poziomie obecnej rozszerzonej matury z matmy


Chyba lekko przesadzasz :]


Nie, jak masz trochę wykształconych rodziców to podpytaj co było na mautrze z matmy kiedyś, jak nie, to na pewno znajdzie się ktoś z rodziny. Teraz nawet na rozszerzonej nie ma logarytmów :rotfl: , o ile wiem, o całkach i r.r. nie wspominam nawet. A obecna podstawowa to poziom dawnej podstawówki.

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 6 maja 2010, 12:18 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 15835
Lokalizacja: Gdynia
Moje BMW: M3
Kod silnika: S65B40
marcellchen napisał(a):
Na polskim bylem w skladzie komisji przewodniczacym, na matematyce tylko czlonkiem skladu. Powiem szczerze, ze milo jest patrzec na mlodych ludzi elegancko ubranych i poprawnie sie zachowujacych. Z racji, iz jestem z wyksztalcenia filologiem, jeszcze po starej maturze, wspolczuje uczniom przymusowej matematyki. Mi osobiscie taka matematyka zamknelaby droge do zycia, ktore prowadze teraz. Mam tylko nadzieje, ze dla wielu z nich ten przedmiot nie odbierze szansy na rozwoj i wymarzone studia .....


Nic, tylko się cieszyć, że się trafiło w okres zielonego światła dla szeroko pojętego dyletanctwa i wyjałowienia mózgowego.

Tomek napisał(a):
marcellchen napisał(a):
wyobraz sobie, ze uczniowie z klas humanistycznych plakali, ze zmusza sie ich do zdawania przedmiotu do ktorego nie ma sie kompletnie glowy. I doskonale to rozumiem, bo ktos nie ma glowy do jezykow obcych, a ktos nie ma glowy do matematyki.


Ja jakoś nie płakałem że musiałem zdawać język polski który mi nijak do szczęścia potrzebny nie był. A głowy do humanistycznych farmazonów też nie miałem. Poza tym - matura nie jest obowiązkowa, tymbardziej studia o specjalności "gry i zabawy" czy "unikanie wojska".


Dokładnie. Chodziłem do jednego z najlepszych LO w Gdyni i ludzie z profilu "human" składali się, w większości, z imbecylów, którzy tam trafili w obawie przed myśleniem w szkole. Większość z nich teraz śmierdzi w szkołach, które wymieniłeś, co lepsi, na równie bezsensownych kierunkach na UG.

BRAWET napisał(a):
Cytuj:
obowiązkowa, była na poziomie obecnej rozszerzonej matury z matmy


Chyba lekko przesadzasz :]


Nie, jak masz trochę wykształconych rodziców to podpytaj co było na mautrze z matmy kiedyś, jak nie, to na pewno znajdzie się ktoś z rodziny. Teraz nawet na rozszerzonej nie ma logarytmów :rotfl: , o ile wiem, o całkach i r.r. nie wspominam nawet. A obecna podstawowa to poziom dawnej podstawówki.

_________________
Piszę jak jest.

Bezpośredni link do galerii Audi S4 Łepka —> viewtopic.php?f=55&t=173434

Jeszcze nie witom, a już żegnom.:
WitoM napisał(a):
Ja póki co galerii M4 nie planuje bo jestem zajęty słuchaniem dziwieku silnika z głośników


Argumentum ad maiorem:
DamianTra napisał(a):
Kolego jestem inzynierem. Naukowcem. Nie bazuje na sci-fi, autobiografiach czy jakiejkolwiek nie naukowej literaturze w celu wyksztalcenia swiatopogladu...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 6 maja 2010, 17:35 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 34
Posty: 3149
Logarytmy to są nawet na banalnej podstawie :]


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 6 maja 2010, 18:18 
Współczuć uczniom obowiązkowej matematyki????????

:mur: :mur: :wstyd: :wstyd: :wstyd: :wstyd:

Tak jak koledzy powiedzieli, MATURA NIE JEST OBOWIĄZKIEM, nie każdy ją i ma i nie każdy musi mieć.

Jak typ humanista wielki nie umie nic z matmy, to jest ŻEEEENAAAADA.

Ja nie jestem humanistą, czemu mi nikt nie współczuł, że muszę pisać polski, chociaż jestem dysgrafem i dysortografem?

Przecież tym biednym humanistom nie każe się zdać na minimum 97% :mur:

Polski zaliczyłem jakoś na odwal się, matmę wymiotłem.

No tak, lepiej, jak na świadectwie są same dobre wyniki, wzrokowo to lepiej wygląda :rotfl:



Jak ktoś nie zna matmy, niech nie ośmiela siebie nazywać wykształconym człowiekiem :mur:

qqiz napisał(a):
A co do czepiania się języka i staranności wypowiedzi, to chyba zdajesz sobie sprawę, iż to co jest akceptowane w języku mówionym (np. na giełdzie rolnej przy Andersa) niekoniecznie przystoi w piśmie. Ba, często jest to zupełnie niepoprawne :P


To jest ogólnopolskie forum i piszemy po polsku, a nie jakieś tam.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 7 maja 2010, 23:15 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 81
Lokalizacja: Łódzkie
Moje BMW: E46
Kod silnika: M54B25
Nie matura, lecz chęć szczera czyni z ciebie oficera !
Tak poważnie to przynajmniej to co było do tej pory to śmiech. Też sie bałem matematyki, obliczenie ile km przejade za ile litrów pb nie było problemem, zaś wielomiany zawsze. Tak bimbając 4 lata w technikum z matmy, pod koniec babka powiedziała ze mnie nie dopusci do matury. W 2 tygodnie zaliczyłem 2 semestry jakieś 9 działów.
Krytkowany za lenistwo i olewanie, mature napisałem z palcem w du*** :rotfl:
Matme zrobili prostą, żeby nie było ze nikt nie zdał i było to złym pomysłem. Ponadto z samych tablic te 30 % można dostać, bez zadnej wiedzy :P

Gorzej z ustnym polakiem :(( Mam pracę która pomogla mi napisac doswiadczona nauczycielka,która już nie jedną miala za sobą, a moja polonistka powiedziała ze ta praca jest nie na temat i nic nie wiem o tym. Z matmy przynajmniej wiadomo za co oceniaja, a polonisci darmozjady, kazdy prace ocenia jak chce. :/ Z tym powinni coś zrobić .

Aha kolego jiGsaw logarytmy były na podstawie więc sie mylisz :)
To że były tablice w których wszystkie definicje do logarytmów mozna bylo znalezc to juz inny temat :rotfl:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 11 maja 2010, 18:19 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 34
Posty: 687
Moje BMW: e36 coupe
Kod silnika: M52B28
Garaż: viewtopic.php?f=6&t=135852
Jak tam maturzyści, lecicie już z ustnymi? Ja dziś angielski strzeliłem na 90% :super:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 11 maja 2010, 18:22 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 192
Lokalizacja: Darłowo
Moje BMW: E21, E36, E38
Kod silnika: m10
Ja mam dopiero 14 polski.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 11 maja 2010, 18:53 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 166
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Moje BMW: bylo E36 jest WRX
Kod silnika: -
ja miałem dzisiaj polski -> 14/20 :hurra:
ang. za tydzień :niepewny:

_________________
Zobacz moje byłe E36 coupe :) viewtopic.php?f=6&t=52493

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 11 maja 2010, 19:03 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15876
bartek6073 napisał(a):
Gorzej z ustnym polakiem ( Mam pracę która pomogla mi napisac doswiadczona nauczycielka,która już nie jedną miala za sobą, a moja polonistka powiedziała ze ta praca jest nie na temat i nic nie wiem o tym.



:rotfl: :rotfl: :rotfl: masz dyslekcję, dysortografię, że nie potrafisz samodzielnie napisać pracy na temat poznany z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem?

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 11 maja 2010, 20:22 
Offline
Zacna persona forum

Wiek: 35
Posty: 1416
Lokalizacja: Radom
Moje BMW: e39 528iA
Kod silnika: m52b28
ja dzisiaj ang i 13/20 słabo, no ale niestety...
polski 21 i narazie się nie ucze :D

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 11 maja 2010, 23:21 
Ustny polski nie jest nie do zdania...

Mój kolega opracował temat, jakoś nie do końca, nie przyszedł, wychowawczyni po niego dzwoniła (SiC!) powiedział połowę, jąkał się i nie wiedział o czym mówił. Nie odpowiedział prawie na żadne pytanie i dostał 8ptk. i zaliczył na lalce...


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 12 maja 2010, 01:23 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 4977
Lokalizacja: SKL/Cz-wa
Moje BMW: e91
Kod silnika: N52B25
renoraines napisał(a):
masz dyslekcję, dysortografię, że nie potrafisz samodzielnie napisać pracy na temat poznany z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem?

nie ale po prostu łatwiej jest dać komuś pracę do napisanie , kto się na tym zna, nauczyć się i zdać 20/20

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 12 maja 2010, 17:20 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 325
Lokalizacja: Warszawa
trollu napisał(a):
renoraines napisał(a):
masz dyslekcję, dysortografię, że nie potrafisz samodzielnie napisać pracy na temat poznany z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem?

nie ale po prostu łatwiej jest dać komuś pracę do napisanie , kto się na tym zna, nauczyć się i zdać 20/20

:wstyd: To co piszesz tylko świadczy o tym ,że ustna matura polskiego jest głupim pomysłem.
Po co w ogóle pisać tą pracę? Kiedy ja zdawałem miałem w ręku plan prezentacji, a w głowie ułożony plan tego co chcę powiedzieć. Zauważ,że ucząc się na pamięć, słowo w słowo kilkustronicowej prezentacji, która w dodatku nie była napisana przez ciebie jest duża szansa ,że w trakcie matury nagle zapomnisz jednego zdania albo słowa i nie będziesz pamiętał co dalej mówić.
Niby na jakiej podstawie twierdzisz,że dostaniesz 20/20 punktów? Bo napisał ją ktoś kto "się zna"?
bartek6073 napisał(a):
Gorzej z ustnym polakiem ( Mam pracę która pomogla mi napisac doswiadczona nauczycielka,która już nie jedną miala za sobą, a moja polonistka powiedziała ze ta praca jest nie na temat i nic nie wiem o tym. Z matmy przynajmniej wiadomo za co oceniaja, a polonisci darmozjady, kazdy prace ocenia jak chce. Z tym powinni coś zrobić .

Jak widać pojęcie zgodności z tematem w przypadku języka polskiego jest bardzo względne.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 12 maja 2010, 17:55 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 1349
Lokalizacja: Elbląg
Moje BMW: e34, e39
Kod silnika: m50b25, m51b25
Garaż: e34 m50b25
e39 m51b25
Szeroki angol na 80%.. będzie się czym babci pochwalić :hyhy:
Polak dopiero 24-tego... :zdegustowany:

_________________
Drift the way to free my soul,
Another day, another way,
Fading into the air,
Just to stay alive...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 12 maja 2010, 18:54 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15876
trollu napisał(a):
renoraines napisał(a):
masz dyslekcję, dysortografię, że nie potrafisz samodzielnie napisać pracy na temat poznany z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem?

nie ale po prostu łatwiej jest dać komuś pracę do napisanie , kto się na tym zna, nauczyć się i zdać 20/20


Zakuć, zdać, zapomnieć.

I później tacy ''miszczowie'' na pytanie z wiedzy ogólnej, jak się nazywa mieszkaniec Papui-Nowej Gwinei odpowiadają Nowogwinejczyk :rotfl:

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 12 maja 2010, 18:59 
Offline
Uzależniony od forum :)

Wiek: 37
Posty: 10916
Lokalizacja: zlokalizowana
renoraines napisał(a):
Zakuć, zdać, zapomnieć.


a zapić :chytry:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Matura 2010
PostNapisane: 12 maja 2010, 19:02 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 34
Posty: 5029
Lokalizacja: DLU / dolnośląskie
Moje BMW: E36 Touring
Kod silnika: M43B18
Jechałem w tramwaju z tegorocznymi maturzystami w dzień jak zdawali matmę podstawową. Niezłą polewkę miałem... Mówili o niej jak by to nie wiadomo co było.. To za trudne, tego nie mieli, tu znowu nauczycielka źle wytłumaczyła... ale żeby siąść na dupie i dojść do rozwiązania zadania samemu to już się nie chce... Przecież zakres podstawowy z matmy to dosłownie podstawy :D

_________________
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 82 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL