maaaad napisał(a):
No zobacz, jak się to w Ju Es end Ej sprawdziło:http://www.mojeopinie.pl/brak_powszechn ... 1248257710
Ogolnie rozsadny artykul. Stany niestety jak caly chyba obecny swiat wedruja w lewa strone. Dobrze sie to nie skonczy bo nigdy sie
nie konczylo. Ubezpieczenie to rodzaj hazardu: jezeli zachorujesz to wygrasz, jezeli nie zachorujesz badz koszty leczenia beda nizsze
niz skladka to przegrywasz. Dlatego powinny byc dobrowolne kto chce ten sie ubezpieczy. Pozostaje czesc ludzi ktorych na to
niestac a chcieli by sie ubezpieczyc. Najczesciej setereotypowy czarny z wyrokiem ktory nie moze badz znacznie czesciej nie chce
znalesc pracy.
renoraines napisał(a):
Przeczysz sam sobie i tym samym przemawia przez Ciebie … hipokryzja. Z jednej strony nie zgadzasz się z
nazywaniem lekarzy świętymi krowami, z nazywaniem po imieniu ich postawy roszczeniowej - im się wiele należy, bo są przecież
lekarzami. A z drugiej gloryfikujesz lekarzy, pisząc, że powinni dużo zarabiać ponieważ są lekarzami. Gloryfikacja rodem z XIX w,
gdy ciemny lud ślepo wpatrzony był w medyków i plebanów. Zapominasz o jednym, nikt lekarzom nie kazał wybierać takiego
zawodu, nikt im nie kazał tyle lat się kształcić, to była ich decyzja. Lekarze łaski nie robią, że ratują zdrowie i życie pacjentów, bo
to jest ich obowiązek, o którym jest także mowa w Ustawie o zawodzie lekarza.
Mnie chodzilo o to ze sam wymagasz aby ludzie sie zrzucali na leczenie innych bo im sie nalezy, a zarzucasz lekarzom postawe
roszczeniowa. Oni ja maja poniewaz nie dzialaja w warunkach wolno rynkowych. Zawsze sa problemy z grupami zawodowymi w
instytucjach panstwowych np kolejarze, gornicy, policjanci, pielegniarki, nauczyciele, pocztowcy etc. Normalnie to zarabiali by
adekwatnie do swoich umiejetnosci, i roli w spoleczenstwie. Ja nie mowie ze zarabiaja malo ani ze zarabiaja duzo. Nie mnie to
oceniac. Tutaj powinien zadzialac wolny rynek tak jak (przynajmniej na tyle na ile pozwala nasze chore prawo) w innych zawodach-
budowlancow, robotnikow, czy kierowcow oni nie strajkuja.
jiGsaw napisał(a):
Przekrętem jest wprowadzenie prywatnych OFE, które to zarabiają na publicznych pieniądzach
To nie sa publiczne pieniadze tylko srodki ktore ludzie sobie sami odkladaja na swoja emeryture. To sa ich pieniadze a nie panstwa.
Co do przekretu to oczywiscie ze tak

renoraines napisał(a):
Towarzystwa emerytalne jako pośrednicy nie tylko generują koszty dla Państwa, ale także pobierają opłaty od
składki i za zarządzanie.
Ogolnie to prawda tyle ze nie dla panstwa tylko dla mnie bo to z moich i Twoich pieniedzy idzie. I dokladnie tak samo robi zus
bierze ogromne pieniadze za sciaganie pod przymusem od nas skladek i potem zatrudnia milion urzednikow i buduje ogromne
gmachy. A potem daje ludziom glodowe emerytury nie oddajac ani 10% tego co zrabowalo. Nie mowiac juz o zarabianiu. A w TW
pomimo oplat mam wiecej pieniedzy niz tam wplacil zus. I po mojej przedwczesnej smierci te pieniadze dostanie moja rodzina a nie przepadna. Co nie zmiena faktu ze to i tak zly system.
renoraines napisał(a):
Druga sprawa to likwidacja KRUS. W 2009r dopłata z budżetu do KRUS wynosiła 16 mld zł, dla
porównania deficyt budżetowy w 2009r wyniósł 22 mld zł. Ubezpieczenie rolnika w KRUS wynosi 1200 zł rocznie. Ubezpieczenie
przedsiębiorcy nawet takiego, który prowadzi 1 osobową działalność gospodarczą wynosi 800 zł miesięcznie.
Tutaj sie oczywiscie zgadzamy tylko ze nie samego kurs tylko calego tego chorego zusowskiego systemu. Tak czy inaczej zusy w
calej UE padna z braku pieniedzy i to naprawde szybko no chyba ze ciagle beda skladki zwiekszac i przesuwac wiek emerytalny az
nikt nie bedzie wstanie dozyc do emerytury a i tak pewnie dalej bedzie brakowalo pieniedzy zeby to wszystko urzymac. Tak jak Porto Rico prawie(bo USA im pomoglo) zbankrutowalo bo 3 000 000 zposrod 3 500 000 mieszkancow byli urzednikami! Czyli po odliczeniu emerytow i dzieci prawie wszyscy! I u nas wszystko do tego prowadzi juz UE nam zapowiedziala ze musimy zwiekszyc ilosc urzednikow bo odstajemy... Parkinson kiedys powiedzial:
"Ustroje padaja nie dlatego, ze sa zle, okrutne czy niesprawiedliwe; padają, poniewaz bankrutuja"