Wycinanie kata a co za tym idzie rozluźnianie wydechu da większą moc pod jednym warunkiem trzeba tez modyfikować dolot bo co z tego, że silnik może więcej wydalić jak więcej nie zassie??
Prosty przykład w swoim 740iA E-32 miałem dwa idealne katy wyciąłem opyliłem do tego z tylniego tłumika został pełen przelot czyli mój wydech to tłumik środkowy dźwięk się poprawił ale moc nie dopiero jak przerobiłem dolot i dostał więcej powietrza auto odczuwalnie zaczeło lepiej przyspieszać i stoper to potwierdził także.
Więc powiem tak jeżeli masz sprawnego kata i nie masz pomysłu na modyfikacje swego wydechu i dolotu to go zostaw
Jeżeli masz zapchanego kata to go wywal bo to olbrzymi zamulacz
Jeżeli masz sprawnego kata nie obchodzi Cię biadolenie zielonych i masz pomysł na sensowny wydech i dolot to go wywal.
A co do tego, że inżynierowie opracowali idealny wydech tak mości panowie ale pod normy spalin a nie moc

A jak kogoś tak interesują te normy to najpierw polecam się zainteresować obiektami typu elektrownia bełchatów czy samoloty bo auta produkują około 11% całych zanieczyszczeń na świecie czyli śmiesznie mało

A to, że ludzie sobie dają nabijać stek bzdur do głowy z kolejnymi normami euro to inna sprawa lobby ekologiczne bije na tym olbrzymia kasę z części typu katy, filtry FAP itp
Co by było śmieszniej jak chodzi o silnik benzynowy swego czasu ktoś kiedyś opisywał patent z mierzeniem składu spalni i na zimnym silniku była spora różnica pomiędzy autem z katem a bez natomiast na ciepłym nawet auto bez przeszło normy emisji bez problemowo tylko żebym pamiętał gdzie i jak to ktoś opisywał ehhh