Tomek napisał(a):
szajbol napisał(a):
POLSKA THE BEST i co tu macie ... - bida !!! Socjalna pomoc jest ??? Władza tylko obiecuje i wymieniaja stolki ??? z bezrobocia ile kto dostal zapomogi ??? po 10 latach pracy dostałem 400zl po 6 tygodniach od zwolnienia !!!!
Nooo, o 400 za duzo...
Thomas_HD napisał(a):
Niemcy sa naszym wiekszym i bogatszym bratem i na dobrych ukladach z nimi mozemy tylko skorzystac.
Technologicznie i mentalnie- sa o dekade przed nami, niestety....wypracowali to sobie solidnoscia pracy i dokladnoscia.
Mysle ze mozemy wniesc w ten "zwiazek" nasza "ulanska" fantazje i tworzyc razem zgrany duet.
Thomas_HD napisał(a):
powiem szczerze w czym widze niebezpieczenstwo-
mieszkam na Zach Europy i co widze-
sa dzielnice Paryza gdzie jako bialy czlowiek nie wejdziesz- bo juz nie wyjdziesz,
kolega spod Amsterdamu wyslal mi fotki swojego dziecka w przedszkolu gdzie 4-5 dzieci na 20 jest biale,
jakos samochodow we Francjii nie pala emigranci z Polski czy wschodniej Europy...
a emigranci z Afryki ktorzy nie potrafia/nie chca sie przystosowac do naszych praw.
Zdarzaja sie wyjatki- ale na tym nie ma co potwierdzac reguly
Europa jest kolebka kultury i postepu na calym swiecie i
nalezy sie bronic sie przed wynarodowieniem, zatraceniem wlasnej swiadomosci
w kazdym innym kraju kraju na swiecie jest to uwazane za dobra ceche-
sluzaca rozwojowi danemu krajowi/narodowi
a u "Nas" za rasim
Uwazam ze My w Europie mozemy i musimy sie mieszac ze wzgledu na rynek pracy-
ale przybyszow z Afryki czy Azjii- nalezy postawic tame.
Wystarczy ze wygra we Francji taki Le"Penn, Szwajcaria juz przeglosowala zakaz stawiania nowych minaretow a we Wloszech Berlusconi prowadzi bardzo twarda polityke imigracyjna- bardzo malo jest tam "kolorowych".
Kto mysli podobnie niech zajrzy tutaj-
http://www.europa21.pl/A to już błąd. Z takich Le Penów i innych oszołomów biorą się wojny, rozruchy i inne patologie.
Europejska gospodarka potrzebuje taniej siły roboczej, więc imigranci są najnormalniej w świecie potrzebni.
Zważ, że identyczne argumenty jak Ty przeciw muzułmanom, mogli mieć np. Francuzi przeciwko katolickim i biednym Polakom.
Otwarcie granic i dopuszczenie taniej siły roboczej to jedno, a obrona porządku rzeczy, własnej cywilizacji i kultury to drugie ani bardziej ani mniej istotne.
Rzecz w tym, że metodą na ochronę własnej kultury i cywilizacji nie jest zamknięcie granic. To zawsze kończy się w ten sam sposób, zajęciem takiej enklawy siłą
becek napisał(a):
Zakov napisał(a):
qqiz napisał(a):
Kurcze, czy zawsze trzeba skakać po skrajnościach w tego typu dyskusjach?
Jak nie skrajność w jedną to w drugą.
A czym jest odwoływanie się do faszyzmu w wypowiedziach na temat Niemców, jak nie skrajnością? Ma ktoś odwagę powiedzieć, że w każdym Niemcu siedzi nazior? To niech też ma odwagę przyznać, że każdy Polak, to pijak i złodziej - proste.
qqiz napisał(a):
Tym bardziej nie można pominąć dość poważnej różnicy między mordem dokonanym przez bandę zwyrodnialców i zdrajców Polski
Paru zwykłych wieśniaków podpuszczonych przez Niemców.
qqiz napisał(a):
Różnica jest diametralna. Zbrodniami takich grup, dokonywanymi wbrew polskiemu prawu i przeciw polskim obywatelom, które mogły się dokonać jedynie dlatego, że polskie państwo nie istniało, nie można obciążać sumienia całego narodu.
Zbrodniami zorganizowanymi na kształt faszystowskich niemiec natomiast można, To 2 zupełnie, ale to zupełnie różne zjawiska!!!
A czym niby jest to prawo? Czy Hitler doszedł do władzy zgodnie z prawem? Słyszałeś o nocy długich noży? Czy jak by zebrać z 15 tyś takich bestii jak pod Jedwabnem, dać im broń i władze, to czy nie ustalili by nowych praw? Prawa, państwa tworzą ludzie i to oni za nie odpowiadają, a nie na odwrót. Ja nie twierdze, że naród Niemiecki nie powinien wstydzić się swej historii (bynajmniej tej z XX w.), a jedynie przestrzegam przed hipokryzją jaką jest twierdzenie, że oni są winni, a my w ogóle, bo tamci to byli zbrodniarze wyjęci z pod prawa. O nie kolego! W Jedwabnem byli tacy sami ludzie jak również dziś są wśród nas, żadne ewenementy. Nie wierzysz? To daj paru co zagorzalszym fanatykom z radyjka Maryja broń i trochę swobody, to byś się zdziwił jak szybko by stosy zapłonęły w XXI wieku... W Niemczech po prostu znalazła się większa grupa takich zbrodniarzy, która siłą zdobyła na tyle dużą władze, aby podporządkować sobie państwo, naród i wszelkie prawa.
bardzo ladnie napisane, podpisuje sie pod tym
Nie za bardzo rozumiem o co Wam chodzi.
Właśnie taką różnicę Wam pokazuję:
- w Polsce było takich bandziorów kilka tysięcy i doszli oni do głosu i czynów dopiero w sytuacji skrajnej - wojny, pod lufą okupanta, gdy polskie państwo nie mogło bronić swoich obywateli przez innymi obywatelami bandziorami
- w Rzeszy, tych bandziorów było tyle, że doszli do władzy i usankcjonowali zbrodnie, tworząc zorganizowany aparat zbrodniczy.
Różnica, powtarzam, jest diametralna!
KotSylwester napisał(a):
Będąc w Rzymie przeraził mnie ogólny syf na ulicach... Przykre ale raczej rodowici włosi nie rzucali śmieci na ulicę... A emigranci z afryki czy rumunii owszem... A u nasz jak jest. Jeden z drugim rumun ma w dupie prawo...
Recepta nie w zamykaniu granic, lecz w egzekucji prawa. Ja mam z pracy do domu 30km, przez ten odcinek po rowach walają się puszki, butelki i torebki z Mc. Nie rzucają ich czarnoskórzy ani Rumuni czy muzułmanie. Rzucają je najzwyklejsi Polacy w swoich beemkach i fałwejach i zwyczajni przejeżdzający Litwini.
becek napisał(a):
jiGsaw napisał(a):
Azjaci są spoko generalnie, problem dotyczy ciapatych i czarnych.
spoko? ciekawe podejscie...bo dobre maja jedzenie? zamkniete enklawy zoltych , majace poparcie swoich ambasad i wiadomych sluzb, zakladajacy firmy w europie wschodniej i tak obracajacy fakturami ze w zadnym kraju nie placa podatkow i wywazacy ten hajs do siebie...w porzadku??? mysle ze oni sa najwiekszym zagrozeniem
moze ktos pokaze mi jakies groby zoltych w wawie , bo oni sa chyba niesmiertelni...a maja poparcie spoleczne bo sie ...nie wyrozniaja ,pracuja ,pracuja nie awanturuja sie ,robia wszystko by nikt od nich nic nie chcial
No i brawa dla nich. Budują dobrobyt pokazując faka popieprzonemu spocjalizmowi
Thomas_HD napisał(a):
problem z Afrykanskimi i Arabskimi emigrantami polega na tym ze
srednio taka rodzina ma 6,3 dzieci- dane Niem. Urzedu Stat.-
a biala- 1,8....
i nad wyraz dobrze opanowali korzystanie z opieki socjalnej panstwa-
w praktyce wyglada to tak ze cala rodzina pracuje na czarno w bistro albo warsztacie ojca ale
oficjalnie sa bezrobotni i pobieraja wszystkie zasilki jakie sie da.
Kolejny argument za likwidacją socjalizmu wywracającego do góry nogami normalny porządek rzeczy
