witam wszystkich!! kolejny raz pisze szukając pomocy gdyż moją Bunie dopadła dziwna przypadłośc z którą tak naprawde nie wiem jak sobie poradzić

(E-30 320i 95kW silnik M-20) a mianowicie zimny silnik niemiłosiernie faluje na wolnych obrotach (zaznaczam iż odpala bez najmniejszego problemu,wkręca się na obroty i dość żwawo reaguje na pedał przyśpieszenia) owa przypadłość znika gdy wskazówka temp.wody wychodzi po za niebieskie pole, co jeszcze zauważyłem że zamiast równomiernego odgłosu wydobywających się spalin silnika pracującego na ssaniu z rury wydechowej słychać coś jakby "pyrkanie"

zaznaczam przy okazji że wymieniłem sonde ,czyściłem krokowca,wymieniłem kable zapłonowe,kopułkę wraz z palcem zapłonowym,czyściłem przepustnice,sprawdzałem szczelność układu dolotowego wydaje się że jest ok,byłem na komputerze nie wykazało żadnych błedów

pytałem znajomego mechanika i on powiedział mi iż mógł paść wyłącznik termiczno-czasowy odpowiedzialny za sterowanie dawką paliwa gdy silnik jest zimny lub czujnik temperatury. chciałbym zapytać czy komuś przytrafiło się coś takiego w podobnym modelu BMW a jeżeli tak prosiłbym o pomoc i dobre słowo jak tego się pozbyć by było ok

z pozdrowieniami