Mój problem zaczął się od zaświecenia się kontrolki ABS i ASC oraz nie działającego prędkościomierza.
Miałem już taki problem kilka lat temu i wtedy problem dotyczył zepsutego tylnego, lewego czujnika ABS, a więc i tym razem zamówiłem czujnik i czekałem na jego dostawę.
Kilka dni jeździłem z czasem kontrolki się świeciły a czasem nie, myślałem, że to czujnik "pada" jeszcze od czasu do czasu działając. Co mnie zdziwiło to to, że prędkościomierz czasem działał a czasem nie.
W tą sobotę sam(z pomocą kolegi) wymieniłem czujnik (bez wizyty w warsztacie - może to i mój błąd), po uruchomieniu samochodu kontrolki się nie paliły jednak po przejechaniu około 4 km znowu się zaświeciły.
Byłem podłączyć samochód pod komputer w warsztacie i tam pokazuje, że to tylni lewy czujnik. W warsztacie mówią, że jeżeli się zdecyduje u nich zostawić samochód to zaczną od podłączenia nowego czujnika, aby wykluczyć, że kupiłem uszkodzony lub niewłaściwy czujnik.
Trochę się boję, że mi będą wymieniać na oślep części, bo od niedawna mieszkam w Warszawie i nie znam tu żadnego elektromechanika.
Dodam tylko, że czujnik kupiłem na stronie
http://!_nie_reklamujemy_!/ po sprawdzeniu numeru VIN, aby być pewien jaki czujnik zamówić.
Moje pytanie to czy ktoś zetknął się z podobną sytuacją? Czy znacie jakiś warsztat godny polecenia w Warszawie?
Z góry dzięki za pomoc