BMW Sport

Ja z reguly kontempluje splawik na mazurach. A, ze z reguly nie ma naiwnego na oprawienie rybek, to lowie na peczak... (coby okonie nie braly) wiec slowo kontemplacja jest jak najbardziej uzasadnione
Ale jaki wypoczynek... glucho dookola i tylko swist rzucanej zylki co jakis czas

pzdr
GreenEvil

Ja bylem i widzialem jednego grzyba

miętus bierze już?



okoń na chrupiusieńko mistrzowska sprawa!

ale zimno się robi, to trzeba szykować się na dziadka dorsza

[quote="Fryderyk"]
okoń na chrupiusieńko mistrzowska sprawa!
/quote]
okon to wogole mistrzowska sprawa, z tym, ze ja ryby z reguly wypuszczam A okonki... no wlasnie.

pzdr
GreenEvil

Wczoraj 3 godziny w lesie. Bilans koszyk 40l pełen podgrzybków, 133 prawdziwe (w większości do marynaty) i jeden kleszcz na karku.

W tym roku jest wysyp grzybów w prost proporcjonalnie do ilości grzybiarzy w lasach :p
2 godzinny spacer po lesie = 2 wiaderka z grzybków

Grzyby, które zebrałem dzisiaj

Kurki, opieńki, gąski, podgrzybki, prawdziwki - prawie cały przekrój grzybów, które zbieram

Vanduch, Niektóre grzyby wyglądają mi na muchary chodź specem nie jestem

W tym grzybobraniu wolałem odbierać jak zbierać hehe.. zbierali rodzice z dziadkami.
Praktycznie same maślaczki


Połowa na stole


i połowa w oczekiwaniu na wolny stół


Razem około 40 kg.. tylko - bo nie mieli już w co zbierać hehe

ptysiek, czyżbyś nie miał wygłuszenia klapy?

U mnie w poprzedniej e36 tez nie ma

Tomek, no niestety

za to jest taki czarny plastik na wysokości tablicy rejestracyjnej