KotSylwester napisał(a):
rybik, mocne słowa. Tylko że ludzie nie myślą. Zarobiłby pare złotych i wyżywił rodzinę. Szkoda że nie pomyślał jak to się może skończyć i nie dość że rodzina straciła żywiciela to jeszcze będzie płacić za pogrzeb. Może przesadziłem że to idioci, niech będzie że ludzie nie myślą. Ale idąc tym tropem jeżeli kierowca nie był właścicielem firmy to też nie jest idiotą bo woził ludzi i zarabiał. Można powiedzieć że właściciel też nie był idiotą tylko chciał dac ludziom zarobić a oni się zgodzili.
Tylko, że takich "układów" codziennie jest przecież setki ale nikt nie myśli, że to się tak może skończyć, że taka tragedia może spotkać właśnie nas. Wiem, napiszesz "to trzeba myśleć" ale jak nie pierwszy raz widać, ważniejszy jest ten dzień, ta chwila, możliwość zarobienia pieniędzy, które będzie można przeznaczyć na jedzenie, po prostu na życie
Doskonale wiemy, że każdy jest mądry po szkodzie. Niestety jest wiele przypadków w których najnormalniej w świecie ciężko jest podjąć inną decyzję. Wsiadasz - jedziesz, jedziesz - zarobisz, a pieniądze są niezbędne do utrzymania rodziny itd. Nie wsiadasz, nie pracujesz. Myślę, że nie raz się znalazłeś w sytuacji w której podjęcie decyzji było trudne i mimo wszelkich nieudoskonaleń rozsądek nie mógł wygrać i musiałeś podjąć mniej rozsądny wybór ale jedyny możliwy w tym momencie. Nie można nazywać ludzi, którzy po prostu jechali zarobić pieniądze na życie - idiotami. Jakby to nie wyglądało i czyja by nie była wina, to nie jest w tym momencie na miejscu i fair
W tym momencie można mieć tylko pretensje do niestety nie żyjącego już kierowcy busa, który wiedząc, że wiezie tyle osób i w takich warunkach, powinien po prostu jechać powoli i w żadnym wypadku nie wyprzedzać we mgle. Ale tak jak napisałem wyżej, każdy jest mądry po szkodzie