BMW Sport

witam
zastanawiam sie, czy sa wsrod nas- moze ja tez powinienem (?) toczyc "wojne" z posiadaczami samochodow innych marek niz ta wlasciwa? taki samochodowy rasizm? rozbawila mnie ta aukcja i troszke zniesmaczyla, ale kupujcie jesli wam odpowiada:

http://moto.allegro.pl/bmw-emblemat-ant ... 62671.html

Emocjonować się jakąś pomniejszą marką? Żeby to choć znaczek Mercedesa był. Szkoda zdrowia

Znaczek - debilizm.

Co do bycia anty, to mogę lubić bądź nie lubić innych modeli lub grup modeli, ale nie marki.

Jak ktoś szuka auta i pyta o radę to nie gadam, TYLKO nie VAG, bo to trochę bezsensu. Pytam co chce i dlaczego i mówię o ew. mankamentach modelu, dostępności części, cenach, awariach - albo odsyłam do for internetowych.

ja np jesli ktos pyta o taniego w eksplatacji i bezawaryjnego dieselka polecam tylko 1.9tdi...

mi vw kojarzy sie tylko z kombi w dieslu i co drugim autem na szosie, ale brat ma jazde na punkcie w/w marki i obejrzalem kilka filmow z zlotow, zdjec, bylem na vw- manii i przyznam szczerze, ze nie rozumiem tych ludzi bo przeciez to ciagnie na przod, ale jest naprawde wiele ludzi ktorzy wkladaja serce w te auta i to budzi respekt

ogolnie rasizmu samochodowomarkowego nie pojmuje

mam w domu 2 vw...

ja mam 4 zlego slowa nie powiem, poza tym, ze 3 ciagna na przod, co np w takiej pogodzie jest zaleta

a no bywają tacy. kumpel z srebrnego 20j, typowy fanatyk vw z którym robiłem foty do galerii od czasu do czasu powtarza "śmierć oplom"
pomijając marki to takie coś wieje wiochą na kilometr. no ale czego spodziewać się po makumbie. na czarnym ladzie trochę inaczej postrzegają świat

"Rasizm samochodowy" to debilizm. Uwielbienie jednej jedynej marki tak samo.
Różne mają też ludzie priorytety kupując auto, inne wymagania.

Dlamnie tył napęd jest olbrzymią zaletą w taką pogodę , a prędzej przód się zakopie niż tył ze szperą
rasistą samochodowym nie jestem... chyba .. np. na starszego pana w hondzie civic nie zwracam uwagi ale jak jakiś małoletni gamoń w takiej samej hondzie civic próbuje na siłę udowodnić mi, że jego 1,6 jest szybsze niż moje 1,6.. to śmiać mi się chce bo to jest żałosne. Dlatego nie lubię hond, ale tylko z młodymi kierowcami w środku.

Kontini, nie myl dresiarza z innej marki z lubieniem bądź nie lubieniem innej marki.

Mi się podoba wiele marek. Miałem focusa, passata, navare, 323F, uno, mondeo, escorta... a jeździłem wieloma innymi. Natomiast mam swoje ulubione marki, które mi po prostu pasują i się podobają.

Obecnie mam Volvo S60 2.4turbo - 260KM z 2006r. Szczerze mówiąc jestem zawiedziony. Niby klasa sama w sobie bo to przeciez Volvo, mimo pewnych świetnych rzeczy: super świecące xenony, wielki kufer i po prostu NIESAMOWITE audio to w ogóle auto do mnie nie przemawia. Z zewnątrz mi się podoba, jest wygodne, ale jakość wnętrza wg.mnie odstaje od BMW. Np. uchwyt na napój, nie wysuwa sie lekko i przyjemnie, tylko z hukiem wyskakuje. Aż się bałem że coś sie wyłamie.


Podonie SAAB. Znajomi mają 93. Z zewnątrz ładne ale panel konsoli mocno "taki sobie". Zegary "takie sobie".

Z lepszych aut jeździłem też Jaguarem XK8. Fajny silnik bo V8 a nie jakieś g. 4cyl+turbo. Wszędzie skóra i drewno a zegary jak w kiepskim fordzie.

Co do Fordów to muszę powiedzieć że ujeżdżam focusy i mondeo. Fajne do jazdy jako wynajęte, chyba w bogatej wersji - Platinum to ujdzie. Ale mondeo już nie bardzo. Droga fura a górna część boczków z jakiejś g.. pianki...

Octavia 1. Niby dobre tdi.. Ale jak zobaczyłem zegary czy boczki... i ludzie za nowe worek kasy płaca. Natomiast L&K mi się podoba, skórka, drewno, duża navi - tak.

Mile zaskoczony byłem golfem V. Zrobiliśmy 1600km w 24h. Auto super. Wygoda, ekonomia i co ważne: Raz ustawiliśmy klimatronik i się 24h nie dotykaliśmy. Żadnego parowania i dyskomfortu.

Avensis 2005. Słaby układ kierowniczy, źle zsynchronizowane sprzęgło - albo szarpie albo za dużo gazu (w 4 w naszej firmie) , niezbyt wygodny, reszta na plus.

a ja jestem pro VW, passat b6 to moje ulubione 'normalne' auto

Masz kolego rację jest to głupota jakich mało to że jeżdżę bmw i jestem zapisany na forum to nie znaczy że jestem jakimś zboczonym fanatykiem ktoś do mnie mówi że audi jest lepsze ładniejsze ja nie wyzywam go czy nie obrażam się na niego tylko mówię co mi się podoba a co nie. Inna osoba mówi "nie dziękuje bmw nie kupię mam maturę nie noszę dresów" dla mnie jest to głupota nie podoba ci się to auto nie wygaduj głupot. Ja osobiście nie jestem zapatrzony tylko w jedną markę zastanawiałem się nad audi a4 a6 podoba mi się nowa c klasa volvo też jest fajne ma kilka ładnych modeli które podobają mi się podobnie z japońcami.

Ja jestem bardzo tolerancyjny, VW lubię jak i całego VAGa. Ale moją ulubioną marką jest BMW.. a później Volvo .

Każda marka ma swoje plusy i minusy. VW ma parę fajnych samochodów jak np. Golfy GTI albo piekny Passat CC, kabriolet - EOS czy nawet LUPO Tdi które jest mistrzem ekonomi .

Oczywiście stojąc przed wyborem kupno nowego Golfa GTI i używanego E92 wybrałbym BMW nawet jakby było mieć wolniejsze bo po prostu i tak mi zaoferuje więcej

Mój dobry kolega parę miesięcy temu zmieniał samochód i chciał sobie kupić wreszcie coś co daje fun z jazdy ! Wcześniej jeździł Nubirą Budżet miał w granicach 10tyś i napalił się na E30 które za te pieniądze byłoby dobrym wyborem. Namawiałem go jeszcze ewentualnie jeszcze na E36. W rezultacie odkupił od ojca VW Polo z 99 roku szalone 75 koni z wyposażenia wspoma i poduszka, tylne nadkola zjedzone a blacha w nich tak cienka że chyba bije nawet Tico Przy próbie szlifowania rdzy dremelkiem przebijaliśmy się do bagażnika Samochód po założeniu gazu, wymianie rozrządu i innych pierdół wyszedł go 10 tyś Ma dalej zwykły dupowóz który musi zamykać z kluczyka a dziennie robi nim co najmniej 100km

Magia VW dalej działa jak widać...

Nie ma dla mnie marek lepszych i gorszych. Dzielę je tylko na dwie kategorie - auta prestiżowe i codzienne wozidełka. Co nie oznacza, że wozidełka to złe samochody

Tutaj działa magia dobrego wyboru.

Za 10tys to można kupić Golfa IV.

Ale to nie był dobry wybór to był bardzo zły wybór.

Wiem, tylko tak napisałem z ironią

Takie Polo jest fajne jak kosztuje 5 czy 6tys, za 10tys już niefajne się robi

I tak być powinno