BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 1 maja 2025, 23:36

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


W dziale proszę umieszczać tematy związane z mechaniką, elektryką i eksploatacją modeli wydanych przed 1990r.

Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji.
Nie umiesz czytać, stosować się do powyższych zasad, nie będziesz mieć tematu!!


Tematy związane z modelami wytworzonymi przed 1990r. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Ten temat jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 13 października 2011, 11:56 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 36
Lokalizacja: sad
Witam posiadam bmw 316 z silnikiem m40 , silnik jest po kapitalnym remoncie wymieniane bylo praktycznie wszystko popychacze, wałek, planowana głowica, termostat, uszczelki płyny.
Silnik od jakiegos czasu zaczął stukać myslalem ze jest to wina uczelki od kolektora do wydechu gdyż miałem urwaną tam śrube, zrobilem to i niestety ciagle to samo, na jałowym biegu stukanie jest rytmiczne podczas dodawania gazu częstotliwość stuku zwiększa się, czy jest mozliwość że mechanik cos źle złożył? nie wiem co z tym robic wydelem na wszystko w [cenzura] pieniedzy i chcialem miec spokoj na dłuższy czas a tu lipa, jestem otwarty na sugestie i rady , pozdrawiam !


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 13 października 2011, 11:58 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 34
Posty: 687
Moje BMW: e36 coupe
Kod silnika: M52B28
Garaż: viewtopic.php?f=6&t=135852
Nagraj filmik z dobrą jakością dźwięku i wrzuć na jutuba to będzie łatwiej...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 13 października 2011, 12:05 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 1532
Lokalizacja: Skierniewice
Moje BMW: E39
Kod silnika: M62B35
A jakim olejem go zalałeś?

_________________
Moje pierwsze BMW e36 316i
Drugie to E39 528i
No i obecne E39 535i


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 13 października 2011, 12:07 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 36
Lokalizacja: sad
silnik zalany castrolem półsyntetykiem 10w40 , postaram się nagrać filmik


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 13 października 2011, 12:38 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 1902
Lokalizacja: Włocławek
Moje BMW: X5 G05 40i
Kod silnika: B58
ja tam sie nie znam...ale pamietam, ze w mojej e46 318i tez cos stukalo, raczej to takie cykanie bylo...jak pozniej sie okazalo, obrocilo panewke :kwasny: ...a nie dales jej po tym remoncie w palnik przypadkiem??


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 13 października 2011, 13:47 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 36
Lokalizacja: sad
wiatrak który chłodził silnik mial powyłamywane chyba 3 zęby co wprawiało silnik w rezonans po czym wywalilo mi gwinty w pokrywie zaworów, zrobilem nowe gwinty stalowe specialnym przyżądem , w palnik zawsze dostawala ale z umiarem? jest jakies powiązanie ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 13 października 2011, 14:08 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
guest3 napisał(a):
silnik zalany castrolem półsyntetykiem 10w40


błąd który może cię kosztować kilka stówek.
W tym silniku powinien być lany 5W40 pełny syntetyk.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 14 października 2011, 08:08 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2704
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: Subaru Outback
Kod silnika: EJ253
e tam ja u siebie w m40 od 60tys jezdze na mineralu i jest gitara.

kolego możliwe ze stuka jeden popychacz, u mnie też były zmieniane a jeden czasem postukuje bo tak ma. zresztą ile km zrobiłeś od poskładania auta? możliwe ze costam mu się musi dotrzeć (o ile to popychacz) i bedzie gites. tym niemniej film dobry na YT to dobry pomysł...

_________________
Jeśli 4 to B. Jeśli 6 to R. Jeśli 8 to V


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 14 października 2011, 10:37 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 23155
Lokalizacja: Łódź
Moje BMW: E36&E46&F30
Garaż: E36 316i Compact & E46 320CI Coupe & F30 320D Sedan
wladekkow napisał(a):
e tam ja u siebie w m40 od 60tys jezdze na mineralu i jest gitara



Jednak nie takie ee tam :]


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 14 października 2011, 11:04 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2704
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: Subaru Outback
Kod silnika: EJ253
mam dowody z silnika m50 (od ponad 50tys na mineralu - tyle ja nie wiem jak wcześniej) i m40 (ponad 60tys na mineralu) ze zyją i mają się bardzo dobrze. podejrzewam że jestem jedyny tu na forum z taką opinią ale nie przeszkadza mi to ;)

_________________
Jeśli 4 to B. Jeśli 6 to R. Jeśli 8 to V


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 14 października 2011, 12:27 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 44
Posty: 595
Lokalizacja: Chełm
Moje BMW: e39 530D
Kod silnika: m57d30
wladekkow napisał(a):
podejrzewam że jestem jedyny tu na forum z taką opinią
Nie, jest jeszcze paru innych userów z taką opinią. ;)
Aczkolwiek, ja chyba nie zalałbym minerału do m40. :P

wladekkow napisał(a):
m40g16

Naprawdę masz taki silnik? Ciekawi mnie jak się sprawuje i jak to to działa. ;)

_________________
Było e36, było e39 528 "turas", jest e39 530D touring.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 14 października 2011, 13:16 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2704
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: Subaru Outback
Kod silnika: EJ253
to bardziej taki lekki żart ;) po prostu mam m40b16 z gazem a z tego co kojarze e34 518 fabrycznie wyposażone w gaz miało silnik oznaczany m40g18 stąd taki "dowcip".

A sprawuje sie dobrze, tylko mocy mało bo to II gen ;/

_________________
Jeśli 4 to B. Jeśli 6 to R. Jeśli 8 to V


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 14 października 2011, 13:51 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
wladekkow napisał(a):
u mnie też były zmieniane a jeden czasem postukuje bo tak ma.


Nie tak ma, tylko dlatego że:

wladekkow napisał(a):
od 60tys jezdze na mineralu


wladekkow napisał(a):
ze zyją i mają się bardzo dobrze


Nie mają bo:

wladekkow napisał(a):
u mnie też były zmieniane a jeden czasem postukuje bo tak ma.


Nie wprowadzaj ludzi w błąd bo przez Ciebie narażą się na koszta.

Temat wałkowany milion razy. M40 ma problem ze smarowaniem i potrzebuje 5W40. Gęstrzy powoduje zalepianie się kanałów olejowych w prowadnicy oleju smarującej dźwigienki zaworowe.

wladekkow napisał(a):
A sprawuje sie dobrze, tylko mocy mało bo to II gen ;/


Czyli się nie sprawuje dobrze, to że się wlece nie znaczy że jest OK, bo do tego silnika jedyna poprawna instalacja gazowa to conajmniej IV generacja.
To że masz mniej mocy wynika z tego że masz zwężkę w dolocie i zły skład mieszanki. Ten silnik ma sondy lambda i skład mieszanki jest ustawiany przez DME na podstawie ich odczytu. Na II gen ta sonda jest ogłupiana emulatorem.

Siłą rzeczy i czynników technicznych nie jest możliwe poprawne skalibrowanie II gen w M40, tak by skład mieszanki był taki jak na benzynie, bo to jest wyznacznikiem tego, czy sprawuje się dobrze.

M40 z minerałem na II gen. Gorzej się nie da zwalić tematu.
Nie wiem jakim cudem jeszcze głupoty o m40 i oleju są powtarzane, skoro od dobrych 6 lat temat jest definitywnie rozwiązany, zamknięty, udowodniony i potwierdzony.

A odnośnie stukania - to może być popychacz - dokładnie tak miałem - zmieniłem wszystko co się dało, zalane bylo 10W40, minął jakiś krótki czas i znowu stukało - właśnie popychacz - zalepiony kanał do smarowania na magristrali, znowu zmulenie na wysokich obrotach, zryta dźwignia i znowu wymiana tych dwóch elementów... Po zmianie na 5W40 temat nigdy już nie wrócił i nic nie 'postukiwało'.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 14 października 2011, 17:28 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Posty: 683
Moje BMW: e46 Touring Auto
Kod silnika: M54B25
wladekkow napisał(a):
możliwe ze costam mu się musi dotrzeć (o ile to popychacz)

No to jak juz się "dotrze", to już będzie go trzeba wymienić - bo tak to działa.
Jeśli jakikolwiek popychacz klepie, to znak, że jest problem - najczęściej kiepski olej,
i jeśli ten problem nie będzie szybko rozwiązany, to prędzej czy później popychacz(e) do wymiany.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 14 października 2011, 21:53 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2704
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: Subaru Outback
Kod silnika: EJ253
ok po kolei:

popychacz stukał od początku po wymianie podczas gdy jeździł na półsyntetyku (ok 30tys od remontu głowicy) potem dopiero ja zalałem minerałem i od tamtej pory stuka bardzo sporadycznie, dużo rzadziej i jak się tylko trąci gazem przestaje. po prostu popychacz musiał być od nowości wadliwy nieco i tyle. autor tematu może (choć nie musi) mieć tak samo. natomiast znajomy u siebie w Subaru po zmianie popychaczy (system identyczny jak w m40) dźwięk silnika miał jakby ktoś gwoździ nawrzucał ale przeszło po paru (50?) kilometrach

co do zakykania, udowadniania i potwierdzaniu tematu: z całym szacunkiem ale mój motor ma obecnie 412tys przebiegu z czego dokładnie 61tys na oleju mineralnym oraz ostatnie ok 160tys na tymże gazie II gen i co? Odpala na dotyk zawsze (przy -25 też), nie bierze kropli oleju, nie kopci, magistrala olejowa pod deklem sprawdzana niedawno (brak zapchania) itd. żyje i ma się dobrze (ta sama sytuacja z moją e34 z motorem m50 - minerał od ponad 50tys i elegancko). może gdybym upalał w sporcie to wtedy...

co do pracy na gazie to ameryki nie odkrywasz - wiadomo że na II gen osiągi będą mniejsze (zwężka) i praca nie taka jak trzeba itd itp ale nie o to tu chodzi... Wiadomo ze najlepiej byłoby z IV generacją ale to jałowy temat. jest II gen i tyle. działa :)

A co do słów które wytłuściłeś to zwrócę Twoją uwagę na fakt że nikogo nie wprowadzam w błąd i nie narażam na nic bo uczciwie piszę "JA leję minerał u MNIE jest ok i pradopodobnie jestem jedyny który powie że tak jest dobrze." Przedstawiam własne doświadczenie, ktoś skorzysta ok, a jak nie to też świetnie.

_________________
Jeśli 4 to B. Jeśli 6 to R. Jeśli 8 to V


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 14 października 2011, 22:41 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 34
Posty: 687
Moje BMW: e36 coupe
Kod silnika: M52B28
Garaż: viewtopic.php?f=6&t=135852
Kyokushin, u mnie gdy wlany był mineral zaglądałem pod dekiel i z magistrali nie wyleciał żaden syf, była czyściutka i drożna. Mam teraz wlany olej 10W40 i jeden popychacz klepie delikatnie ale tylko na ciepłym silniku, na zimnym (gęstszy olej) pracuje jak pszczółka. Teoria o konieczności lania tylko 5W40 według mnie nie sprawdza się we wszystkich przyadkach...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 15 października 2011, 09:39 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
wladekkow napisał(a):
gdy jeździł na półsyntetyku


Bo powinien na syntetyku.

MDFK napisał(a):
Mam teraz wlany olej 10W40 i jeden popychacz klepie delikatnie ale tylko na ciepłym silniku, na zimnym (gęstszy olej) pracuje jak pszczółka. Teoria o konieczności lania tylko 5W40 według mnie nie sprawdza się we wszystkich przyadkach...


Bo masz 10W40. Jakbyś miał 5w by ci nie klepał
Ja miałem 10W w M40 i wniosek jest jeden - tylko na 5W nic nie klepało i nic się nie ryło. Na 10W też klepał.

wladekkow napisał(a):
mój motor ma obecnie 412tys przebiegu z czego dokładnie 61tys na oleju mineralnym oraz ostatnie ok 160tys na tymże gazie II gen i co? Odpala na dotyk zawsze (przy -25 też), nie bierze kropli oleju, nie kopci, magistrala olejowa pod deklem sprawdzana niedawno (brak zapchania) itd. żyje i ma się dobrze (ta sama sytuacja z moją e34 z motorem m50 - minerał od ponad 50tys i elegancko). może gdybym upalał w sporcie to wtedy...


To że się jakoś telepie i wlece nie znaczy że jest OK. Nie żyje dobrze bo masz słabe osiągi, zły skład mieszanki zalanego minerała który odkład mu nagar. Nie katujesz i dlatego jakoś to zipie ale źle eksploatujesz.

wladekkow napisał(a):
A co do słów które wytłuściłeś to zwrócę Twoją uwagę na fakt że nikogo nie wprowadzam w błąd i nie narażam na nic bo uczciwie piszę "JA leję minerał u MNIE jest ok i pradopodobnie jestem jedyny który powie że tak jest dobrze." Przedstawiam własne doświadczenie, ktoś skorzysta ok, a jak nie to też świetnie.


Jeszcze raz powtórzę, to że auto jedzie to nie znaczy że działa i jest wszystko OK. Na serio, piszą 'mam minerała i jest OK' możesz kogoś narazić na koszty. U mnie przed remontem cośtam klekotało, cośtam sie przymulało przy ponad 5500 obr ale też przecież było OK i bez remontu dalej było by OK, jakbym na błocie jeździł.

Ale ten stan w rzeczywistości był bardzo daleki od OK.

Ne wiem czy wiecie jak to konstukryjnie wygląda i dlaczego tak się dzieje. Jest taka rurka która ma tendencję do zalepiania się. Ta rurka ma bardzo wąskie kanaliki wylotowe. Wystarczy że któryś z nich na chwilę się przytka i wtedy nie leci struga oleju na pracującą dźwignię. Wtedy uszkadza się dźwignia zaworowa co powoduje nie otwieranie się do końca zaworów.
To jest jedno. Drugie - popychacze w M40 są bardzo wrażliwe na gęstość i czystość oleju. Mają w sobie taki mały otworek. Jeżeli wpadnie do popychacza syf to popychacz sięzacina w pozycji wysuniętej. Powoduje to że nie chowa on się kiedy powinien, przez co jak krzywka wałka uderza w dźwignię (tu ważne smarowanie, bo inaczej się też zużywa), to nie powoduje chowania się popychacza tylko powoduje zdzieranie się i dźwigni i wałka rozrządu.

Tylko lejąc możliwie rzadki olej (5W40 jest zalecany przez BMW) można temu próbować zapobiec.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 15 października 2011, 10:06 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2704
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: Subaru Outback
Kod silnika: EJ253
więc znowu, po kolei:

wydaje mi się że skoro minerał w tym silniku to taka wielka porażka to jednakowoż po tych 60tysiącach silnik powinien juz dawno eksplodować albo w ogole się wymontowac sam i pójść na spacer. samym gadaniem "ma być syntetyk" niczego nie udowadniasz a moje doświadczenie coś jednak mówi (i nie tylko moje - kolega wyżej ma półsyntetyk i też mu auto zyje). BYĆ MOŻE idealna sytuacja to syntetyk tylko że jest to niesprawdzalne bo skoro przy tak dużym przebiegu i jeździe na mineralu wszystko jest w porządku i nic nie wskazuje na jakiekolwiek awarie to ciężko bedzie Ci obronić swoją teorię z opozycji do mojej praktyki.

o osiągach to może nie mówmy juz bo to tylko offtop w związku z moim podpisem pod avatarem (jak juz mówiłem II gen to oczywiscie nienajlepsze rozwiązanie lub jak wg Ciebie porażka - niech tak będzie)

i znów muszę powtórzyć że nie narażam nikogo na koszty tylko mówię jak jest. u MNIE jest minerał i jest ok. Każdy niech sobie przemyśli sprawę sam i wleje co uzna za stosowne (lektura "uciszyłem szklanki" itd). Jakby mnie ktoś spytał czy mozna lać minerał powiedziałbym że ja leje i jest wsio w porządku ale dalej to juz jego decyzja. A jeśli nadal uważasz ze pisanie o własnym aucie i doświadczeniu to narażanie kogoś na awarie auta to zapraszam - wytocz mi sprawę w sądzie (pesel i numer dowodu mogę podrzucić Ci na PW ;) )

co do kwestii technicznej konstrukcji magistrali olejowej: i ja i MDKF pisaliśmy o sprawdzaniu jej i że była drożna więc popisywanie się wiedzą przed kimś kto post wyżej pisze dokładnie o tym samym jest chyba bez sensu nieprawdaż? kontrukcja samego popychacza jest mi również znana (MDKF podejrzewam że też ogarnia temat)

po prostu czytaj to co jest napisane a nie to co chcesz odczytać ;)

_________________
Jeśli 4 to B. Jeśli 6 to R. Jeśli 8 to V


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36]M40 Silnik po remoncie stuka
PostNapisane: 15 października 2011, 14:14 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Posty: 16994
Moje BMW: mityczne
Kod silnika: tłuste konie
Garaż: Było: E36 318i sedan, E36 316i Compact, E39 528i sedan, E46 328Ci, E92 325Xi
Jest: F32 420i, F32 428i
wladekkow napisał(a):
wydaje mi się że skoro minerał w tym silniku to taka wielka porażka to jednakowoż po tych 60tysiącach silnik powinien juz dawno eksplodować albo w ogole się wymontowac sam i pójść na spacer. samym gadaniem "ma być syntetyk" niczego nie udowadniasz


A co mam wziąć silnik i ci pokazać?
TO nie jest moje gadanie, tylko jest to udowodnione. Nie będę kupował M40 i zalewał minerałem a później syntetykiem tylko po to żeby coś Tobie udowodnić.
Wystarczy że zrobiłem to raz i piszę jak to wygląda. Ty tego nie wiesz, bo nie zalewałeś i tym i tym a znasz jedną stonę - stronę minerału.

Co jest dla jednego sufitem, dla jednego jest podłogą. Dla mnie praca silnika na minerale nie jest OK.

wladekkow napisał(a):
to ciężko bedzie Ci obronić swoją teorię z opozycji do mojej praktyki.

praktyka wygląda tak - coś ci klepie, masz II gen, nawet nie wiesz czy ma taką moc jak powinno, więc o jakiej praktyce my tu możemy mówić? Chyba tylko o takiej że dorzynasz silnik na gęstym oleju i złej mieszance i jakoś się toczy. On się i do miliona tak dotoczy, ale jego praca nie będzie taka jak powinna. To że jeszcze silnik żyje, nie znaczy że jest OK.

Nie jest to teoria, bo praktycznie to sprawdziłem. Miałem M40 w stanie agonalnym zalane minerałem mające 220 tyś przebiegu.
Zrobiony remont, wlany półsyntetyk. Miesiąc i klepanie, dwa miesiące i silnk przestał się znowu wkręcać powyżej 5500 - zryta dźwignia i popychacz, znowu wymiana tych elementów.
Później wlanie tego co powinno być w/g instrukcji 5W40 - silnik chodził cicho, wkręcał się do odcięcia zawsze, nic nie klepało czy zima czy lato.
Do tego robiłem pomiary vmax i przyspieszeń jakie auto miało przed remontem, po zmianach i po doprowadzeniu do porządku.
Czy by jeździło bez remontu i na błocie? oczywiście, że by jeździło.
To jest praktyka, a nie gadanie że ja mam tyle przejechane i JESZCZE JEDZIE.

wladekkow napisał(a):
i znów muszę powtórzyć że nie narażam nikogo na koszty tylko mówię jak jest. u MNIE jest minerał i jest ok.

To jak TWOJE m40 jest z tytanu, to będzie inaczej. Tymczasem TWOJE m40 jest takie samo jak u ludzi i pisząc bzdury sugerujesz ludziom bzdurne rozwiązanie.
Twoje pojęcie 'bycia OK' mocno odbiega od stanu zdrowego i sprawnego silnika.

wladekkow napisał(a):
po prostu czytaj to co jest napisane a nie to co chcesz odczytać


To może pisz to co chcesz napisać, może masz problem z wyrażeniem się. Czytać umiem. Póki co piszesz mi bzdury typu że twoim m40 jest ok (jak jeżdżąc na minerale i II gen stanu OK nie jest Ci dane fizycznie doznać). Litości.

wladekkow napisał(a):
popisywanie się wiedzą przed kimś kto post wyżej pisze dokładnie o tym samym jest chyba bez sensu nieprawdaż?

O widzę że już ci się grzeczne argumenty kończą. Nie piszę to co ktośtam 2 posty wyżej, tylko to co sam pisałem 6 lat temu i jest powszechnie dostępne w necie na większości for jako faq do m40, tak więc jak ktoś coś na ten temat czytał, to Ty czytałeś wcześniej to co ja pisałem kiedyś, tyle że niestety bez zrozumienia.

Po czym ustaliłeś drożność? Dmuchnąłeś sobie w nią i poszło?

Czy co roku musi wyskakiwać jakiś trol że ma minerał w m40 i JEMU JEDZIE I JEST OK?

Temat do zamknięcia. Dobrze że mogę sobie zamknąć, pisanie w kółko tego samego nie ma sensu :D

P.S. A piszę to wszytko po to, by oszczędzić ludziom inwestowania w auto kupe kasy bez efektu.

Tak jak ja kiedyś włożyłem górę pieniędzy, traciłem czas na jeżdżenie po warsztatach i dyskutowanie z roznymi chu j ami, wymieniałem różne rzeczy bo patałachy tam gówno wiedzą, przerabiałem temat przez rok i nie chcę by inni się z tym chrzanili, wymieniali lambdy, przeplywki, cewki jak przyczyna jest prozaiczna.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Ten temat jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 19 ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL